Na dwie kolejki przed zakończeniem regularnego sezonu w Europa League lider w Major Division – Wisłoka już zapewniła sobie udział w finale play off, który wyłoni mistrza ligi. Wisłoka pokonała Błyskawicę i nadal ma 6 punktów przewagii nad FC Mołdovą, która uporała się z Eagles. Trzeci w abeli FC Sickers ma już 9 punktów straty, a zajmujący obecnie czwarta pozycje Czarni Jasło aż 11 pkt straty, ale przy jednym spotkaniu zaległym. Kto będzie w wielkim finale, dowiemy się dopiero za dwa tygodnie. Kandydują do miejsc od drugiego do czwartego: Fc Mołdova,Sockers FC Blue i Czarni Jasło. Przypomnijmy, iż o pierwsze miejsce zagrają w finale dwa pierwsze zespoły po zasadniczym sezonie, a o brązowy medal drużyny, które ukończą sezon ma miejscach trzecim i czwartym.
Równie ciekawa sytuacja w First Division. Na czele CzarniJasło B nadal bez statyty punktu- mają ich łącznie 24 i sa raczej pewni awansu do finału z pierwszego miejsca. A za nimi głok w czołówce – szanse na miejsca w pierwsejczwórce na koniec sezonu mają: duga obecni w tabeli Jagielonia, Pegasus, FC Devils i Unia Chicago. I w tym wypadku rozstrzygnięcia zapadną dopiero 6 marca.
Oto szczegóły
Major Division
INTERNATIONAL – CZARNI JASŁO 0-5
Bramki: Kamil Szczęśniak. Tom Kulak, Eduardo Gomez, Mike Szaflarski, Prze-mysław Koziar.
Bezproblemowe zwycięstwo Czarnych Jasło, które tak skomentował trener Maciej Orłowski.
– Cieszy kolejny mecz na zero z tylu. Pełna dominacja i kontrola naszego zespołu. W drugiej połowie dostaliśmy dwie niebieskie kartki i grając w osłabieniu (dwóch mniej) strzeliliśmy 2 bramki. Po ciężkim okresie wracamy powoli na dobre tory i nie poddajemy się w walce o podium
WISŁĄ – SOCKERS FC BLUE 1-6 (1-1)
Bramka: Alex Lulek
Kolejne niepowodzenie Wisły. Trener Marek Wiśniewski miał tylko dwóch za-wodników na zmiany. Nic dziwnego że młody zespół Sockers po postu „zabiegał” wiślaków. Bramka na 1-1 Alexa Lulka to było wszystko, na co Wisłę w tym dniu było stać.
BŁYSKAWICA – WISŁOKA 1-4 (1-1)
Bramki: Patryk Knap – Grzegorz Czarniecki 3, Oscar Gonzalez
Nie doszło do niespodzianki. Lider Wisloka pewnie pokonał Błyskawicę i tym samym zapewnił już sobie udział w finale play off o tytuł mistrza ligi. Hat trickiem popisał się w tym meczu Grzegorz Czarniecki. Po jego pierwszej bramce Wisłoka objęła prowadzenie. Wprawdzie jeszcze przed przerwą Błyskawica wyrównała, ale po zmianie stron grająca przez 5 minut w przewadze Wisłoka zdobyła dwie dalsze bramki, które przesądziły o wyniku..
– Ten mecz miał dwa oblicza – ocenił Wojtek Woźniak z Błyskawicy. – W pierwszej połowie powinniśmy prowadzić dwoma bramkami, a był tylko remis 1-1. Po zmianie stron Wisłoka grała lepiej i zasłużenie wygrała., Spora w tym zasługa jej bramkarza.
EAGLES – MOŁDOVA FC 2-4 (1-3)
Bramki: Kuba Gurgul, Anes z rzutu karnego
Pechowa porażka Eagles, pomimo iż rozegrał swój najlepszy w tym sezonie mecz w hali. Przez cały czas Eagles dominował, Mołdova zdobyła trzy bramki z udanych kontr, a czwartą z samobójczego trafienia zawodnika Eagles. Nasz zespół nie wykorzystał pięciu sytuacji do pustej bramki.
.
First Division
BŁYSKAWICA over-30 – SOCKERS FC BLACK 1-1 (0-1)
Bramka: Phil Ede
Drużyna over-30 w pierwszej dywizji już któryś raz z rzędu tylko zremisowała. Chociaż miała przewagę od początku do końca meczu, to przeciwnik strzelił pierwszą bramkę i taki wynik utrzymał się do przerwy. Zaraz po przerwie padło wyrównanie po bardzo ładnej koronkowej akcji Adama Woźniaka i Phil Ede, który wykończył tą akcję golem. Jeszcze w końcówce były szanse na wygranie meczu – były dwie sytuacje sam na sam z bramkarzem, a strzały z dystansu Adama Woźniaka wylądowały raz na słupku, a raz na poprzeczce.
CZARNI JASŁO B – MINYOR CHICAGO 5-4
Bramki: Luis Aviles 2, Matt Skorupa, Hector Anquiano, Daid Szaflarski
– To był trudny dla nas mecz – przyznał trener lidera Maciej Orłoeski. -. Mentalne podejście do meczu nie było dziś optymalne. Brakowało nam komunikacji i przeciwnik to wykorzystał. Minyor dwukrotnie prowadził – wygrywał najpierw 1-0, a potem 2-1. Mimo słabej postawy wygrywamy mecz. Cieszy, że pomimo słabej dyspozycji dajemy radę utrzymać pierwsze miejsce w lidze.
ODROWĄŻ – FCMD 2 0-1 (0-1)
Odrowąż był blisko pierwszej wygranej w sezonie, ale znakomicie bronił bram-karz rywali, który w co najmniej pięciu przypadkach uratował swój zespół przed utratą bramek.
PEGASUS – UNIA CHICAGO 2-7 (2-3)
Bramki: Łukasz Borys 2,Patryk Iwanek 2, Łukasz Mikołajczak, Sebastian Głodź, Mateusz Barchan
Jeśli Unia gra w pełnym składzie, to może pokonać każdy zespół w tej dywizji Ta prawda potwierdziła się w niedzielę, kiedy z łatwością wygrała z kandydatem do medalowej pozycji – Pegasus. Zdaniem Łukasza Mikołajczaka jego zespół ma szanse na medalowe miejsce. Unię czekają jeszcze dwa mecze – 11 marca z Moravą (spotkanie przełożone z 27 lutego na 11 marca (z uwagi na udział Moravy w turnieju) i w ostatniej kolejce – z Jagiellonią.
MORAVA – JAGIELLONIA 2-5 (0-0).
Bramki: Mike Burzawa 2, Kris Madro, Arczi Wodkiewicz, Paweł Ściepuk.
Pierwsza polowa wyrównana, ale było bez bramek. Zaraz po wznowieniu gry w drugiej połowi Jagiellonia objęła prowadzenie 1-0,.
– A potem już poszło – mówi Wojtek SIwik – Ich bramkarz dostał czerwoną kartkę i w przewadze strzeliliśmy dwie kolejne bramki, później czwartą którą pięknie zdobył Mike Burzawa uderzeniem z połowy boiska. Nastąpiło jednak rozluźnienie, tracimy dwie bramki i robi się nerwówka, Na zzczsie na 3 min przed końcem Mike ustala wynik. To bardzo ważna wygrana, która daje nam drugie miejsce przed czekającymi nas dwoma polonijnymi derbami z Czarnymi i Unią Chicago