Przed nami długi weekend – „ 4 July” to największe święto w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z tradycją, w tym czasie nie grają żadne ligi z udziałem polonijnych sportowców. Tuż przed weekendem piłkarze Eagles rozegrali zalęgłe spotkanie w lidze Metropolitan ze Schwaben. Niestety przegrali 1-3, a jedyną bramkę z rzutu karnego zdobył Marek Golik, już przy stanie 3-0 dla niemieckiego zespołu, O porażce zadecydował kiepski start. W pierwszych 20 minutach fatalne błędy w obronie spowodowały utratę bramek. Tej straty nie udało się później odrobić.
Ta porażka oznacza że Engles, który ma jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Green-White, na pewno nie będzie mistrzem na półmetku, a prawdopodobnie zakończy tę fazę rozgrywek na trzecim miejscu.
Nie ma imprez podczas weekendu, lipiec w ogóle w sporcie polonijnym jest sezonem „ogórkowym”, ale mimo wszystko w tym miesiącu nie będzie całkowitego zastoju. Przez cały lipiec gra Premier Soccer League z udziałem Błyskawicy w Major Division, oraz Wisly, Tarnovii i Igloopolu w over-30 Division Red. Za tydzień doroczny turniej Schwaben. Weźmie w nim udział m. in. Wisła, która w ostatnich trzech latach dwukrotnie w kategorii open wygrywała ten turniej , a raz była w finale. W ostatni weekend lipca Puchar Lata w Michigan, w którym na starcie stanie ponad 20 zespołów, nie tylko z Chicago. W tym samym terminie rozegrany zostanie XXVIII Turniej Plonijny w New Jersey. Po raz pierwszy historii tych turniejów, gdy gospodarzem są kluby ze Wschodnkieg o Wybrzeża, zabraknie na starcie przedstawiciela Chicago. Wybierał się do New Jersey Eagles, ale wysokie koszty transportu zniweczyły ten zamiar., Na razie odpoczywajmy podczas „4 July”, wielu polonijnych sportowców wybiera się na długi weekend poza Chicago. Do emocji w polonijnym sporcie powrócimy niebawem,