Za hokeistami Handymen już dwie kolejki play off. Zaczęli od porażki z Golems, piłkarskim rezultatem 0-1. . W ramach drugiej kolejki spotkali się z drużyną NWF 40. W regularnym sezonie rozegrali z tym zespołem dwa spotkania – najpierw pokonalii go 6-5, ale w rewanżu przegrali 1-2.
– Przystępowaliśmy do tego spotkania podrażnieni nieznaczną porażką w pierwszej rundzie, lecz z nadzieją, że zawsze może być tylko lepiej – mówi grający menager Piotr Jeleń. – W połowie pierwszej tercji otwieramy wynik, lecz po naszym błędzie przeciwnik przechwytuje krążek i w sytuacji sam na sam doprowadza do wyrównania. Remisem kończy się pierwsza tercja.
W drugiej obejmujemy prowadzenie 2-1, lecz po szeregu niewykorzystanych przez nas sytuacjach, przeciwnik znowu doprowadza do remis
u i wynikiem 2-2 kończy się druga tercja.
Trzecia tercja to gra na przechylenie zwycięstwa na swoją stronę. Na ok. 4 min przed zakończeniem spotkania wychodzimy z kontrą i po bardzo dobrym podaniu Tomka Rysza do Denisa Harringtona, pada trzecią bramka ii wynik spotkania na 3-2 na naszą korzyść. W końcówce przeciwnik wprowadzenia dodatkowego zawodnika, lecz umiejętnie się bronimy, a nawet mamy dwie okazje do zdobycia bramki. Słowa uznania należą się drużynie z walkę, a naszemu bramkarzowi Marcinowi Zyckiemu życzymy takiej formy do końca rozgrywek.
NWF 40 – HANDYMEN 2-3 (1-1, 1-1, 0-1)
Bramki: Tomek Rysz , Kamil Anyż, Dennis Harrington
Hokeistyów Handymen czekaja jeszcze dwa spotkania w play off – najbiższej w czwarrtek 1sierpnia.