To było przeżycie… (Foto-Kronika nr 42)

Za nami spotkanie  zespołu polonijnych oldboyów z dawnymi gwiazdami Chicago Fire, rozegrane w zwiazku z 15-leciem istnienia Fire. Relacje  z tego meczu zakończonego remisem 3-3 znalazla się na tej stronie wcześniej, a poniżej Foto-Kronika z tej imprezy,Było bardzo malo czasu na zorganizowanie tego spotkania, dokładne dwa dni – zdradza kierownik polonijngo temau i zarazem główny organizator z naszej strony – wiceprezes Wisły Chicago TOMEK RÓG. – Nie było czasu by dotrzeć do wszystkich piłkarzy , którzy powinni zagrać w polonijnym zespole. Starałem się jednak, by skład był zestawiony obiektywne .Istnieje szansa, że takie spotkania będą cykliczne. Wszystko wskazuje na to, że za rok dojdzie do rewanżu – może już na większym stadionie (mecz rozgryano na bocznym boisku Tyota Park) i  z wieksza publicznością

Dla uczestników z ekipy Polonii było to wielkie przeżycie.  Kryć Christa Stoiczkowa , czy nawet przepuścic jego strzał czy uderzenie AnteRazova do bramki, upilnować Piotra Nowaka – to pozostanie na zawsze w pamięci.  Tuż przed końcem meczu ambitnie kryjący Nowaka Tomek Sołek tak mocno w niego wszedł, że Piotr jeszcze nastepego dnia odczuwał skutki  tej interwencji. Ale pretensji nie ma.

Nie ulega wątpliwościi, ze gdyby było  więcej czasu na rozreklamowanie tej imprezy, gdyby jeszcze mogli przylecieć pozostali Polacy z tamtego slkładu Fire – Roman Kosecki i Jerzy Podbrożny, to co najmiej kilka tysięcy rodaków zobaczyłoby takie widowisko.
Może zatem za rok…
A oto nasi bohaterowie spotkankia zz gwiazdami Fire:
* z Eagles – Bogdan  Żurowski, Robert Juszczyk. Jacek Wiszniewski;
z Wisły – Marek Wisniewski, Marcin Czeremuga, Tomasz Róg, Darek Kudłacz, Tomasz Wrotoń i bramkarz  Janusz Łukasiak;
* z Igloopolu – Tomek Sołek i Przemek Ziarek;  *
z Champions – Janusz Gurgul;
*  z Cracovii – Jerzy Motolko, Jan Tomsia  i bramkarz Krzysztof Sołtyszewski; *  * z Royal-Wawel – Krzysztof Drabik: ponadto Piotr Szydłowski, Jerzy Mroczkowski,

Tekst  zdjecia – Wieław Książek
Ostatnie wskazówki przed mecz udziela drugi trener Tomek Wrotoń

Ławka rezerwowych była długa – pierwszy z lewej kier. techniczny zespolu – Bogdan Kłęk, obok Janusz Gurgul

Zespół dawnych gwiazd Fire tuż przed meczem

Janusz Łukasiak tym razem wyszedł obronną reką z opresj, a n dobitkę czekali już Stoiczkow i Razov

Czy Lubos Kubik wygra ten pojedynek?

W przerwie zawodnicy Fire pod obstrzałem fotografów i kibiców…

A piłkarze Polonii słuchają rad trenera Mariana Nowackiego, z lewej na pierwszym planie Tomek Róg

Panowie, bardziej w prawo – Krzysztof Sołtyszewski ustawia  mur przed wykonaniem rzutu wolnego Fire

Z koszulką nr 10 – wiadomo, zawsze Piotr Nowak

Jeden z kibiców  Fire w nietypowym przebraniu