Sport na Wielkanoc…

Przed nami kolejny weekend, nietypowy w polonijnym sporcie. Tradycyjnie podczas Wielkiej Nocy nasi sportowcy nie uczestniczą w żadnych sportowych imprezach. To ostatnia okazja na chwilę odpoczynku przed rozpoczynającymi się niebawem rozgrywkami w piłkar-skich ligach. W same Święta spokój z polonijnym sportem, ale  w Wielkim Tygodniu sporo się działo.

 

W poniedziałek  i wtorek grała Miro’s Indoor Soccer League. W poniedziałkowy wieczór wystąpiły nasze zespoły w over-35 Division tej halowej ligi.  Szombierki przegrały z TATRAMI 3-4, a Eagles Hickory Hills w pojedynku z Gang Green zremisował 6-6. Natomiast dzień później w kat.. Open pokazało się Podwórko FC, które jednak nie sprostało zespołowi Extreme Soccer, ulegając mu 2-4. To była trzecia kolejna porażka tego zespołu w tej edycji rozgrywek, ale – jak sygnalizuje menedżer Marek Krawczyk – po nareszcie dobrej grze. Po czerwonej kartce dla Matta Nicińskiego i dwóch dalszych 2-minutowych karach, Podwórko kończyło mecz w trójkę. I po prostu nie dało rady.
Na  Wielką Środę zaplanowany był sparing Odrowąża z Szaflarami. Jak nas poinformował trener Odrowąża Jurek Siwiec, Szaflary nie stawiły się do gry. Skończyło się więc na wewnętrznej „gierce”. Nie wszyscy bowiem chcieli grać w Wielkim Tygodniu, Prezes Orawy z Lowell Foods Liga Podhalańska – Arek Pakos powiedział nam wręcz, że jego drużyna w Wielkm Tygodniu nie pokaże się na boisku, bo jest to czas na przemyślenia i refleksje, a nie na zabawę z piłką.
Wreszcie w Wielki Czwartek wieczorem doszło do spotkania najlepszego zespołu polonijnego w ub, sezonie w over-30 Division ligi oldboyów Metro –  Chicago Force z mistrzem Stawski Soccer League – Czarnymi Jasło. I to było już ostatnie, sportowe spotkanie przód Wielką Nocą. Czarni Jasło wygfrali wysoko, aż 8-0, spatwiajac prseed czasem pradiwy śmigus-dyngus przeciwinikowi.
Był także projekt rozegrania okolicznościowego spotkania w Wielką Sobotę. W tym przedświątecznym dniu miały spotkać się w Bense-nville – Eagles over-30  z Chicago Force. Chodziło o nawiązanie do tradycji zainicjowanej przed laty przez jednego z założycieli Polskiej Ligi Piłkarskiej – Tadeusza Wodke spotkań o tzw. „Wielkanocne Jajo”. Pamiętamy jak pewnego roku,  w Wielką Sobotę w samo połu-dnie w Schiller Park zjawiło się sporo ludzi,  Był ksiądz, było i poświęcenie wielkanocnych koszyczków, które przynieśli kibice, działacze ligi i rodziny zawodników. I było spotkanie piłkarskie. Niestety, ta ciekawa inicjatywa dość szybko upadła. Również w tym roku nie dojdzie do jej wznowienia. Zawodnicy obu zespołów , czyli Chicago Force i Eagles over-30 doszli wspólnie do wniosku, że to jednak dzień świąteczny i w tym dniu są ważniejsze rzeczy niż kopanie piłki
Natomiast  w Wielką Sobotę mamy  w programie tzw. Święconki, czyli świąteczne spotkania, urządzane przez  nasze najstarsze kluby – Wisłę i Eagles. Podobnie będzie i w tym roku – w Wielka Sobotę o 5. po południu w lokalu klubowym Eagles przy 5844 N. Milwaukee Ave spotkają się działacze i zawodnicy. Natomiast Wisła  zaprasza swoich działaczy i najwierniejszych kibiców n a godz. 2 po południu do zaprzyjaźnionej z klubem restauracji „Smakosz”: przy skrzyż. Lawrence & Central. Na Święconce u wiślaków jak zwykle obecny będzie kapelan sportowej Polonii – ks. Antoni Dziorek, który poświęci wielkanocne  koszyczki , wystąpi z krótką moditwą i okoliczno-ściowym przesłaniem, do przybyłych gości..  W obu klubach będą świąteczne życzenia, a obok wielkanocnego jajka serwowany będzie żurek i wiele innych przysmaków. Nie obejdzie się bez rozmów i dyskusji o zbliżającym się nowym sezonie piłkarskim
Krótki będzie świąteczny wypoczynek – zwłaszcza dla zespołów z Lowell Foods liga Podhalańska, która rozpocznie wiosenną rundę najwcześniej –  w tydzień po Wielkiej Nocy.