Sędziowie lepsi od Działaczy

Doroczne spotkanie Sędziów z Działaczami Lowell Fo-ods Liga Podhalańska, na pożegnanie otwartego sezonu piłkarskiego w Chicago wygrali panowie z gwizdkiem. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom – aura dopisała. było wprawdzie chłodno , ale bezwietrzne i słonecznie. Przed meczem pożegnano Andrzeja Tureckiego, który na początku grudnia wraca do Polski.

Sędziowie ruszają do walki….                 Foto – Marek Krawczyk
Oto szczegóły
SĘDZIOWIE – DZIAŁACZE LOWELL FOODS LIGA PODHALANSKA 2-1 (1-0)
Bramki: Konrad Malinowski 2 – John Hajnos
Zawody prowadzili: Andrzej Turecki jako główny oraz na liniach –  Irek Mierzejewski, Andrzej Sawicki
SĘDZIOWIE: Piotr Klimek – Arek Pugacewicz,  Krzysztof Bajorek, Mariusz Knapik, Jarek Sidak, Patryk Sidak,  Andrzej Milon, Przemek Kaczówka, Daniel Szeliga,  Konrad Malinowski, Jerzy Drewicz, Stanisław Miętus, Marek Zacios, Janusz Kieca, Adam Orszulak. Obecna była również  nasza jedyna polonijna sędzia – Karolina Grela, ale z powodu urazu, jakiego doznala  w hali,nie mogła wystąpić w zespole.
Trenerem zespołu był Marcin Sierak, kapitanem – Janusz Kieca
DZIAŁACZE: Sławek Olejarz – John Hajnos, Kuba Sidor, Alex  Pakos,  Mike Kipta, Marek Krawczyk, Franek Galik, Piotr Rabiański, Adam Rabiański, Robert Zięba, Władek Ciężczak,   Bogdan Mulica, Tomek Grela. Ryszard Bury, Jan Długopolski.
Trenerem zespołu był Waldemar Głuch

Drużyna Działaczy Lowell  Foods Liga Podhalańska

Zasłużone zwycięstwo Sędziów, którzy na pewno byli zespołem lepszym. Po meczu strzelano jeszcze rzuty karne, seria po pięć jedenastek zakończyła się remisem 3-3.
Przed spotkaniem nastąpiło pożegnanie wracającego do Polski Andrzeja Tureckiego, wieloletniego zawodnika Royal-Wawel i cenionego arbitra piłkarskiego. W imieniu naszego Kolegium Sędziów, jego prezes Zdzisław Kujawa przekazał „Łopacie” wiązankę biało-czerwonych kwiatów (barwy krakowskiej Cracovii,  w której na początku lat 80. ub. wieku Andrzej Turecki występował w polskiej ekstraklasie) oraz okolicznościową plakietę. Prezenty otrzymał również Andrzej od  góralskiej ligi, m. in. biało-czerwony szalik Cracovii.
W sumie zarówno spotkanie, jak i pożegnanie Andrzeja Tureckiego przebiegły w  miłej, serdecznej atmosferze. Gorące podziękowania dla żony prezesa LP – Bernadety  Greli, za niezwykle smaczne jedzenie, którym serwowała  uczestników.
Andrzej Turecki i Marek Krawczyk

Wszystkie zdjęcia –  Foto Marek Krawczyk