Błyskawica przegrała w Major Division Premier Soccer League z Chicago Pirin 0-1, pomimo iż była w co najmniej 70 proc gry w posiadaniu piłki, a przeciwnik w całym meczu stworzył może dwie sytuacje bramkowe. Natomiast Tarnovia w First Divison Red – grając cały mecz w ósemkę – zdołała uratować punkt w meczu z Hellenic United. W over-40 Division Green na dwa tygodnie przed zakończenem sezonu tytuł wywalczyl polonijny zespół FC Champions.
Oto szczegóły
Major Division
ARLINGTON ACS LIGHTNING (BŁYSKAWICA) – PIRIN CHICAGO 0-1 (0-0)
Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, przewaga przez cały mecz, niestrzelenie rzutu karnego, którego fatalnym egzekutorem okazał się Phil Edge (zawodnik ten dotychczas w takich sytuacjach nigdy nie pudłował – oto najkrótsza relacja z tego meczu. W bramce pod nieobecność chorego Joe Lanery – wystąpił Michał Tułacz. To zawodnik, który kiedyś grał w juniorach Błyskawicy i później od czasu do czasu pomagał klubowi. W niedzielę nie miał jednak wiele zajęcia.
First Division
TARNOVIA – HELLENIC UNITED 2-2 (1-0)
Bramki: Grzegorz Niemiec, Bartek Rzucidło
Grając w ósemkę Tarnovia zdołała zremisować ze słabym rywalem. Prowadziła nawet 2-0, ale później zabrakło sił. W niekompletnym zespole wystąpił po raz ostatni przed krótkim wypadem do Polski Jan Gieroń. Zabrakło wielu podstawowych zawodników, pomimo zapowiedzi z ich strony ze przybędą na to spotkanie, m. in. braci Pytlów, Roberta Pudełko.
Ozdobą meczu była piękna bramka Bartka Rzucidły strzałem z 25 m w samo „okienko”.
Over-40 Division
CHAMPIONS FC – BOTEV FC 3-1 (2-0)
Bramki: Robert Sztejn 2, Waldek Kubiak
Dzięki temu zwycięstwu, zespół Champions zapewnił sobie tytuł mistrza Dywizji w regularnym sezonie – niezależnie od wyników dwóch ostatnich zaległych spotkań. Tym samym Champions obronili tytuł wywalczony przed orkiem. Gratulacje dla zespołu i założyciela, popularnego Kuby (Waldek Kubiak).
Bardzo się cieszymy z tego sukcesu – powiedział kapitan zespołu Piotr Maciantowicz. – Czekamy teraz na play off, bo przed rokiem odpadliśmy w półfinale. Chcemy kontynuować tę passe sukcesów i zdobyć kolejny puchar.
W tym sezonie Champions dwukrotne przegrali w lidze, na szczęście potykali się także rywale. Natomiast w poprzednim sezonie byli bez porażki, tylko z dwoma remisami
Poniżej kilka zdjęć z tego spotkania, ich autorem jest JACEK JÓWKO
Zaczynamy… Piotr Maciantowicz i po jego prawej ręce Robert Sztejn
Gratulacje dla Roberta Sztejna po zdobyciu przez niego jednej z bramek
Piotr Maciantowicz inicjuje kolejną akcję zaczepną
Przy piłce zdobywca bramki Waldek Kubiak
Wszystkie zdjęcia – Foto – Jacek Jówko