Refleksje po Rajdzie „Sno’Drift 2015”

Za nami pierwsza eliminacja otwartych rajdowych mistrzostw USA – Sno’Drift w stanie Michigan. Relacje przekazaliśmy na tej stronie już w soinbitni wiczór, trazkilka dalszych uwag,’
Jak ocenić występ Piotra Feteli w tym rajdzie? Przypomnijmy, iż czwarte miejsce w kla-syfikacji generalnej jest jego najlepszym osiągnięciem w historii występów  w  Rally America National Chamnpionshiop.

Czy oznacza to , ze nasz kierowca może z powodzeniem walczyć z najlepszymi kie-rowców  kraju? Chyba jeszcze nie. Trzeba pamiętać, ze w Sno’Drift 2015” zabrakło kilku bardzo dobrych kierowców rajdowych – Kena Blocka czy Travisa Pastrany, a  awans z piątego na czwarte miejsce zawdzięcza Piotr  wycofaniu się na skutek awarii silnika na 12. OS zajmującego drugą pozycje  Adam Yeomana.
Na nawiązanie walki z pierwszą trójka Polak nie miał szans, Dlaczego? :Po prostu dys-ponują oni  ogromnymi finansami, a w związku z tym lepszym sprzętem  i dużymi serwisami,.
– Nie da się porównać mojego samochodu   z tamtymi – to zupełnie inna  bajka – powiedział nam Piotr.


David Higgins, który wygrał wszystkie 17 OS-ów, jest fabrycznym kierowca „Subaru America”. Dysponował najnowszym modelem Subaru, rocznik 2015, a na rajdzie miał do dyspozycji 8 serwisantów.  Piotr Fetela startował na Subaru Impreza, rocznik 1998, chociaż jego auto to składanka różnych roczników. Nie miał  tego co Higginis, czyli co najmniej  dwóch urządzeń wspomagających kierowcę w czasie jazdy.  Fetela miał do pomocy… jednego serwisanta, znakomitego skądinąd Wojtka Burka, któremu pomagał przyjezdny z Polski brat.
Piotr Fetela – podobnie jak i inni polonijni rajdowcy nie ma strategicznego sponsora,  Pomaga mu kilka biznesów  na czele z B&M Auto Colision Center, Poza tym warto po-dziękować takim firmom jak Kitchen & Bad Master, DP Hardwood Flooring Inc., Burek Auto Tech. APM Tuned (Maciek) i kilku drobniejszym.
’Z występu w pierwszej eliminacji rajdowych mistrzostw USA jest bardzo zadowolony,
Cieszę się tym bardziej, że nie jest to mój ulubiony rajd – powiedział nam Piotr Fetela. – Nie miałem czasu na przetestowane samochodu., wypróbowania go w warunkach zi-mowych. Pojechałem rozważne, ostrożnie, ale szybko, tym niemniej nie „cisnąłem” pedału, bo zdawałem sobie sprawę, że może to zakończyć się utknięciem w zaspie, a  to z reguły z końcem jazdy.

Czwarta lokata w Michigan to największy dotychczasowy sukces tego  rajdowca.. Biorac pod uwagę możliwości, jakimi dysponuje Piotr Fetela, a jakie stwarza fabrycznym załogom „Subaru America”, to na pewno duże osiągniecie.’