Po
Nie wiedzie się ostatnio Czarnym Jasło. Najpierw przegrali walkę w obro-nie tytułu mistrza Polskiej Ligi Piłkarskiej z Polonezem, a w niedziele w finale Pucharu Ligi ulegli Jagiellonii. „Jaga” wprawdzie była wzmocniona zawodnikami Wisły – Dawidem Wiśniewskim i Piotrem Łagowskim, ale nie tłumaczy to porażki 0-3. Pomimo optycznej przewagi w polu kompletnie zadła skuteczność strzelecka, a Jagiellonia wyprowadzka cztery kontry, z których trzy zakończyły się bramkami. Przed Czarnymi Jasło jeszcze jedna szansa uzyskania trofeum – za tydzień w finale SuperPucharu spotka się z Czarnym Dunajcem. .
Oto szczegóły
Finał Pucharu Ligi
JAGIELLONIA – CZARNI JASLO 3-0 (2-0)
Bramki: Piotr Lagowski, Łukasz Borys, Dawid Wiśniewski
Czerwone kartki: Wojtek Rogóż, Łukasz Szpara (Czarni Jasło) i Stanisław Radzik (Jagiellonia)’
Dobry pojedynek. Pomimo gry w osłabieniu (druga czerwona kartka dla Łukasza Szczęśniaka w 86 min. gry nie miała już znaczenia) Czarni Ja-sło przez większą część meczu przeważali, zawiodła jednak skuteczność, Poza tym zespól, prowadzony tym razem przez Maćka Orłowskiego (trenr Tadusz Ciężki otrzymał wcześniej kare jednego meczu i obserwował spotkanie z trybuny) miał trochę pecha – 4 poprzeczki i słupek w pierwszej polowie. Trener Jagiellonii – Piotr Sztafa, który prowadzi zespół od jesieni, odniósł pierwszy duży sukces. Gratuluemy
Puchar zwycięzcom wręczył prezes PLP Krzysztof Strzałka,
Piotr Sztafa dziękuje za pomoc w wygraniu Pucharu Ligi – zawodnikom Wisły – Dawidowi Wiśniewskiemu i Piotrkowi Lagowskiemu oraz Piotrowi Śliwie z Eagles
Trzecia bramka dla Jagielonii
Wojtek Siwik odbiera od prezesa Ligi Krzysztofa Strzałki puchar za wygranie Pucharu Ligi
Polonez z pucharem za wygranie ligi Zdjęcia – Jacek Jówko