Puchar Ligi dla Czarnego Dunajca

Nie doszło do niespodzianki w Pucharze Lowell Foods Liga Podhalańska. Faworytem był mistrz ligi Czarny Dunajec i nie zawiódł. W finale wypunkgtował zdecydowanie starszy od siebie wiekowo zespół – Oarwe 7-2, Ciekawsze były półfinały, które po remisowych rezultatach, rozstrzygnięte zostały dopiero w rzutach karnych. W taki sposób Dunajec wyeliminował Szaflary, a Orawa raczej nieoczekiwanie wygrała z  Watrą/Białka.

Najlepsze zespoły Pucharu Lowell Foods Liga Podhalańska z trofeami; drugi z prawe prezes Ligi – Tomek Grela
Oto szczegóły

 

Półfinały

Czarny Dunajec – Szaflary 1-1, w rzutach karnych 3-2 dla Czarnego Dunajca
Bramki: Alex  Buro – Jose Marija
Wyrównany pojedynek, szanse na jego rozstrzygnięcie miały oba zespół.y

Watra/Białka – Orawa 0-0, w rzutach karnych 4-3 dla Białki
Podobnie jak poprzedni mecz, także i drugi półfinał to wyrównany pojedynek.

Finały
O III miejsce rzutami karymi 5-4 Watra/Białka pokonała Szaflary’

O I miejsce
CZARNY DUNAJEC – ORAWA 7-2 (2-0)
Najwięcej bramek dla Dunajca – Tomasz Lojek 3, Paweł Rychtarczyk 2, a dla Orawy  – Ryszard Bury i Paweł Dziwisz
Zespół Orawy to w większości zawodnicy grubo po 40-tce.Zwłascza po przerwie, gdy kilku młodszych musiało opuścić obiekt, na boisko weszli weteraani na czele z Ryszardem Burym i prezesem klubu  Arkiem Pakosem. To prawda, Czarny Dunajec ich wypunktował, ale nie był to spacerek dla mistrza ligi.

 

Poniżej kilka zdjęć z finałowego pojedynku Dunajca z Orawą

A po meczu czas na posiłek…                       Zdjęcia – Marek Krawczyk