Porażka Podlasia

Podlasie niezwykle rzadko przegrywa  w Stawski Soccer League. W sezonie 2009/2010 miało na koncie tylko jeden remis (z Jagiellonią) – aż do wczoraj było niepokonane. W przedostatniej kolejce rozgrywek uległo jednak nieoczekiwanie Polonezowi 2-3. Poprzednio podopieczni Tomka Drążka doznali porażki w  ostatnim meczu rundy jesiennej sezonu 20082/009 z Jagiellonią 1-2.
Podlasie grało wtedy w dziesiątkę, bo Mario Zubek otrzymał czerwoną kartkę. W niedzielę pogromcą mistrza Ligi został Polonez, który tym samym nie tylko zabezpieczył sobie ligowy byt, ale zapewnił trzecie miejsce na zakończenie rozgrywek. Zespół prezesa Lucjana Byjosa i trenera Tomka Wrotonia zasłużył na miejsce na podium. Spośród innych kandydatów do medalowej pozycji (Lechia, Capitol Czarni Jasło) grał najrówniej.
Dlaczego Podlasie, na pewno od dłuższego czasu najlepszy zespół ligi, przegrało? – Najkrócej mówiąc, niewykorzystane sytuacje się mszczą i to dotyczy naszego meczu – powiedział trener Podlasia TOMEK DRĄŻĘK. – Mieliśmy mnóstwo sytuacji,a zdobyliśmy tylko dwie bramki, zaś  na 9 min. przed końcem Sebastian Jarmuła z Poloneza oddał strzał życia. Było to piękne uderzenie, z którego padła zwycięska bramka dla Poloneza. Bramkarz Lukasz Szturma był bez szans.

polonez-podlasieZ meczu: Polonez – Podlasie 3-2                                                                Foto – Jacek Jówko
Czy brak kilku zawodników Podlasia (Mario Zubek, Piotr  Leszczyk .Kuba Gerlach. Marcin Roszkowski) może być usprawiedliwieniem porażki? Podlasie stworzyło sporo idealnych sytuacji (Janusz Jelonkowski dwukrotnie Łukasz Kluska trafił w słupek), Polonez też miał okazje, z których wykorzystał trzy. Tym niemniej przy tak silnej kadrze, jaką dysponuje Podlasie, zespół mistrza nie powinien przegrać tego meczu. –   Nauka dla nas – powiedział trener Drążek – trzeba być skoncentrowanym w każdym spotkaniu, bo hasło: „Bij mistrza!” wciąż jest aktualne.
Tak więc znamy już układ trzech pierwszych miejsc na mecie sezonu; 1. Podlasie; 2. Arka; 3. Polonez. Wciąż natomiast nie wiadomo , kto opuści I ligę? Wydawało się, że przedostatnia kolejka wyjaśni nieco sytuację. Tak się jednak nie stało – Stal Mielec wygrała z Capitolem Czarni Jasło, a doskonale ostatnio spisujący się Igloopol miał szansę zapewnienia sobie ligowego bytu , ale pomimo ogromnej przewagi w polu i mnóstwa sytuacji, ani razu nie potrafił posłać piłki do bramki Jagiellonii. Bezbramkowy remis 0- 0 w tym pojedynku mocno skomplikował sytuację w grupie aż pięciu kandydatów do spadku.
W innym pojedynku zagrożonych drużyn Stal Mielec pokonała dość nieoczekiwanie Capitol Czarni Jasło. Mielec grał swoja bronią – defensywnie, licząc  na kontry, Capitol był cały czas w natarciu, ale skuteczność jego napastników – zerowa. O układzie miejsc w dolnych rejonach tabeli zadecydują ostatnie mecze – w najbliższą niedzielę: Capitol Czarni Jasło – Jagiellonia; Igloopol – Polonez; Jagiellonia – Capitol Czarni Jasło; Arka – Stal Mielec. Wydaje się ,ze w najtrudniejszej sytuacji są –  Jagiellonia, Igloopol i dość nieoczekiwanie… Lechia.
Przypomnieć warto, że przy równej ilości punktów o wyższym miejscu w tabeli decyduje bilans bezpośrednich spotkań zainteresowanie drużyn. A tutaj było następująco: Stal Mielec z Ca[pitolem 1-1 0 2-1; Stal Mielec z Lechia 1-2 i 1-1; Capitol Cz. Jasło z Lechia 2-1 i 1-1; Jagiellona z Lechią 2-0 i 0-1
W każdym razie emocji nie braknie do końca rozgrywek.

arka-lechiaWalka o piłkę podczas spotkania Arki  z Lechią                                                 Foo – Jacek Jówko
W II lidze wygrana lidera Zagłębia nad Duchami – po obustronnie dobrej grze – zapewniła podopiecznym Pawla Bartusiaka tytuł mistrza drugiego frontu. Zespół Zagłębia był na pewno najsilniejszy w tej stawce i od dłuższego czasu uchodził za faworyta rozgrywek.
Decydujący chyba spotkanie rozegrali Czarni z Krystyna”s Team. Pomimo obaw (wesele jednego z zawodników) Czarni wygrali, chociaż zaczęli w ósemkę i dopiero w trakcie gry zjeżdżali się kolejni zawodnicy. To zwycięstwo  daje Czarnym niemal w 10 proc. awans – wystarczy wygrać lub  nawet tylko zremisować z Lechem w ostatniej kolejce. Lech wprawdzie w niedzielę zremisował nieoczekiwanie z Hetmanem, ale nie ulega wątpliwości, że z Czarnymi nie ma większych szans.,
Oto wyniki i aktualne tabele

I liga
POLONEZ – PODLASIE 3-2 (1-1)
Bramki: Sebastian Jarmuła 2, Daniel Szeliga – Sebastian Grosman 2
LECHIA – ARKA 1-2 (1-2)
Bramki: Misza Ivankiv – Balat Slevkat 2
STAL MIELEC – CAPITOL CZARNI JASŁO 2-1 (0-1)
Bramki: Waldemar Gołąbek, Sebastian Mielcarek – Michał Grzywacz
JAGIELLONA – IGLOOPOL 0-0
1, Podlasie        13    34    50-17
2, Arka            13    24    31-25
3.Polonez        13    18    25-23
4.Stal Mielec        13    14    21-26
5.Capitol Cz. Jasło    13    14    18-24
6.Lechia        13    14    13-28
7.Igloopol        13    13    14-20
8.Jagiellonia        13    12    20-29

II liga
DUCHY – ZAGŁĘBIE 2-4 (1-1)
Bramki: Paweł Rychtarcztyk 2 –  Marcin Sierak 3, Łukasz Borys
HETMAN – LECH 2-2 (0-0)
Bramki: Paweł Szawkało, Marek Demczuk – Wojtek Brzeski, Konrad Milewski
CZARNI – KRYSTYNA’S TEAM 3-1 (1-0)
Bramki: Feliks Król 3 – Łukasz Mikołajczyk
1.Zagłębie        11    30    54-15
2.Czarni        11    23    39-21
3.Szymański        11    21    28-17
4.Krystyna’s Team    11    15    27-29
5.Duchy        11    14    23-29
6.Hetman        12    8    17-31
7.Lech        11    2    10-56