Skomplikowane łamanie nogi, jakiego doznał ostatnio zawodnik Unii Chicago Mateusz Lewandowski nie przeszedł bez echa. Wszystkie zespoły Polskiej Ligi Piłkarskiej złożyły datki na pomoc dla poszkodowanego. Jak nam oświadczył założyciel Unii Chicago – Łukasz Mikołajczak, w sumie zebrano już ponad 2 tys. dol
Rozżalony – i trudno się mu dziwić – jest ojciec Mateusza, pan Paweł.. Lewandowski. Oto fragment listu, który nadesłał na moją strone.
Mateusz Lewandowski na noszach przd odwieziniem do szpitala Fot – Jaccek Jówko
/…/ Ileż było dyskusji n zebraniach zarządu Ligi i naszych sędziów ligowych w celu wyeliminowania brutalności z gry naszych piłkarzy. Jaki był wynik tych dyskusji, widać na boisku. Dziwi się pan piłkarzom Hetmana, że postąpili w te sposób (chodzi o oddanie meczu Czarnym Jasło walkower na znak solidarności i protestu – przyp. wk). Nie, chłopcy maja swoje rodziny, często są jedynymi żywicielami rodziny. Kto zapewni tym rodzinom byt, jeśli głowa rodziny na pół roku, czasem więcej, zostanie pozbawiona pracy?
Pan, Liga, sponsor, szanowni panowie sędziowie? Przypadek Mateusza przelał tylko czarę goryczy, która dotyczy niekompetencji naszych panów w sędziowskich strojach, bo nie zawsze strój świadczy o kompetencjach. /…/
***’
I jeszcze opinia prezesa Polskiego Kolegium Sędziów – Zdzisława Kujawy.
– Sędzia nie może interweniować przed zajściem, czyli przed faulem. Nie byłem na tym spotkaniu, kiedy Mateusz Lewandowski w starciu doznał złamania nogi, Ale rozmawiałem z wieloma obserwatorami i ich opinia jest zgodna: to był czysty przypadek. W tym wypadku nie można mówić o jakiejś złośliwości, brutalnym faulu.