W niedzielę 29 sierpnia kolejne starcie Północy z Południem, czyli reprezentacji obu polonijnych lig – Ligi Podhalańskiej (Południe) i Stawski Soccer League (Północ).
Będzie to już 12. pojedynek obu reprezentacji zainicjowany w 1999 roku przez ówczesnego prezesa Ligi Podhalańskiej – Stanisława Ogrodnego. On też ufundował piękny kryształowy puchar przechodni, który miał przejść na własność po trzykrotnej pod rząd wygranej lub pięciokrotnej w ogóle. Aż 8 lat trwała rywalizacja o pierwsze trofeum – ostatecznie wywalczyli ją „górale”, rezultatem 5-3. Puchar pozostał już na stałe na Południu. Były propozycje by to piękne trofeum znalazło miejsce w specjalnej gablocie w domu Podhalan. Ale na razie do tego nie doszło.
Druga edycja rozgrywek o puchar, ufundowany tym razem przez Polską Ligę Piłkarską trwała krótko – zaledwie trzy mecze, w których dominowała Północ przyniosły rozstrzygnięcie 3-0 dla Stawski Socer League. Rezultaty tej rywalizacji potwierdziły fakt , że poziom ligi z Północy jest ostatnio wyższy.
W niedzielę rozpoczyna się trzecia edycja tych pucharowych potyczek.
Stawski Soccer League startuje bez specjalnych przygotowań, chociaż dla większości reprezentantów przetarciem był udział w XXV Turnieju Polonijnym. Zabraknie jednak trenera mistrza ligi – Podlasia, Tomka Drążka i jego podopiecznych. Z Podlasia zdecydował se wystąpić jedynie Kamil Bober. Reprezentację poprowadzi trener Poloneza – Tomasz Wrotoń przy pomocy prezesa Ligi – Marka Serafina.
Propozycję gry otrzymało ponad 20 zawodników, pozytywie odpowiedziało jedyne 16. Prezes wciąż jeszcze czeka na odpowiedz od kilku dalszych.
Oto ci, których na pewno zobaczymy w niedzielę:
Bramkarze – Tomek Kuś (Capitol Czarni Jasło) i Piott Duchnowski (Igloopol);
Zawodnicy z pola – Tomasz Otachel, Bartek Lasek, Krzysztof Ostaszewski (wszyscy Capitol Czarni Jaśło); Piotr Hochman, Łukasz Rusin, Bartek Rzucidło, Wojtek Kapuścik (Polonez); Przemek Ziarek, Adam Reguła, Bartosz Pankowski (Igloopol); Kamil Bober (Podlasie); Jacek Hickiewicz (Szymański), Marciin Niedźwiedzki (Stal Mielec), Mario Waksmundzki (Duchy).
Liga Podhalańska przeprowadziła przed niedzielnym meczem w minionym tygodniu sparringowe spotkanie z Podhalem, wygrywając 2-1. Reprezentację prowadzi trener Odrowąża, mistrza Ligi – – Bogdan Zawadzki. Jak mi oświadczył, w sparringu brakowało ośmiu podstawowych zawodników. Kilku z nich – miał taką nadzieję – pokaże się w ostatnim przed meczem sprawdzianie – kontrolnym piątkowym meczu Odrowąża z Polonezem.
W sparringu z Podhalem wystąpili: Arek Franos (Ratułów), Wade Gentile (Halny Midway Autohaus), Mariusz Kawęcki (Odrowąż), Krystian Ustupski (Odrowąż), Andrew Lichaj (Odrowąż), Marek Sandrzyk (Odrowąż), Sławek Olejarz (Halny Midway Autohaus), Ryszard Bury (Orawa), Stanisław Szwab (Ratułów), Krzysztof Słodyczka (Odrowąż), Jerzy Siwiec (Odrowąż), Krzysztof Kawęcki (Odrowąż).
Zdaniem Bogdana Zawadzkiego podstawowy skład w niedzielnym meczu przeciw Północy będzie się znaczne różnił od tego ze sparringu