Polonia – Bułgaria 16-8 w tenisie

W sobotę, 10 marca odbyło się czwarte spotkanie Davis Cup-owe amatorów w Chicago, zorganizowane przez Polski Zwiazek Tenisowy w Chicago (CPTA). Tym razem, Polonia rozegrała mecz z drużyną bułgarską i po raz kolejny odniosła sukces. Po trzech godzinach tenisa, w tym dwóch przeznaczonych na mecze singlowe, Polonia wygrała 16-8.

Mecz odbył sie w Five Seasons SC, w Northbrook i jak zwykle dostarczył wiele emocji.

Pojedynki były bardzo zacięte , polski zespół był znacznie starszy od swoich rywali. Pommo iż nie wystąpiliśmy w najsilniejszym skladzie, zanotowaliśmy kolejny sukces.

Jacek Grabiec w deblu z Jackiem Jaworskim gratulują sobie po kolejnym udanym zagraniu

Na pierwszej rakiecie Polonii wystąpił Jacek Grabiec, który po przegranym pierwszym secie z Milenem Rangelovem (trenerem reprezentacji bułgarskiej), zdominował przeciwnika w w drugim secie, by ostatecznie zakończyć mecz remisem. Nie brakowało również emocji na drugiej rakiecie, na której Zbyszek Znosko po wygranym pierwszym secie 7-5 doznał kontuzji. Jednak walczył do końca i  zdobył dodatkowe pól punktu za remis w drugim secie. Znosko został zastąpiony w meczu deblowym przez jednego z rezerwowych zawodników, Stanisława Siudyłę.

Pewny forhand w wykonaniu Marka Guzowskiego

Na wyróżnienie zasłużyła również para deblowa, Grzegorz Handzel oraz Marek Guzowski. Zawodnicy pomimo niezbyt udanego startu, który doprowadził do stanu 2-5 w pierwszym secie, zaczęli grac nizwykle skutecznie w rezultacie wygrywając seta 7-5 i ostatecznie uzyskując prowadzenie w drugim secie, 3-1. Obaj ci zawodnicy wraz z Pawłem Andrzejewskim zdobyli po 4 punkty dla drużyny, które były maksimum jakie zawodnik mógł zdobyć za wygranie obu meczów. Wszyscy trzej wygrali swoje mecze singlowe i deblowe w dwóch setach.

Świetną formę zaprezentował także Marek Ignatowski, który zakończył jako pierwszy swój mecz singlowy, pokonując siódmą rakietę Bułgarii w dwóch setach 6-4, 6-3. Mniejszym powodzeniem cieszyli się tego dnia; partner deblowy Ignatowskiego, Piotr Chowaniec, oraz nasza trzecia rakieta, Jarek Jaworski. Obaj zawodnicy po morderczej walce polegli reprezentantom Bułgarii, przegrywając swoje mecze w dwóch setach. Jaworski szczęśliwie odbił sobie przegraną wygrywając swój mecz deblowy na pierwszej rakiecie w parze z Jackiem Grabcem.

Piotr Chowaniec i Marek Ignatowski w deblu…

Zdjęcia – Maciek  Jóźwiak

Punktacja podczas meczow Davis Cup
Punkt zdobywany jest za każdego wygranego seta. Zawodnik może zdobyć za mecz maksimum 2 punkty. Ze względu na to, że mecze rozgrywane są na czas, w wypadku nie ukończenia seta, aby zdobyć pełny punkt dla drużyny, zawodnik musiałby wygrywać różnicą minimum dwóch gemów.