Po kolejnym zgrupowaniu „Gramy dla Polski”

Pięćdziesięciu sześciu piłkarzy z roczników 2008-2010 uczestniczyło ostatnio w kolejnym zgrupowaniu ,,Gramy dla Polski”. To zawodnicy żyjący w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, którzy marzą o grze z orzełkiem na piersi. Trenerzy zapowiadają, że niektórzy piłkarze wkrótce spełnią to marzenie.
To był już drugi obóz w Polsce dla zawodników z Ameryki Północnej. Od 2022 roku regularnie polscy trenerzy jeżdżą do USA, by tam spotykać się i trenować z młodymi piłkarzami, chcącymi grać dla biało-czerwonych. Tym razem grupę najzdolniejszych zawodników zaprosili do Polski.
– Jest w kim wybierać, bo w Stanach Zjednoczonych mieszka około 15 milionów osób z polskim obywatelstwem – zauważa Marcin Włodarski, trener reprezentacji Polski U-16.
Włodarski był zarazem jednym ze szkoleniowców podczas zgrupowania „Tarczyński Gramy dla Polski”. Oprócz niego w Uniejowie z młodymi piłkarzami pracowali m.in. Dariusz Gęsior, selekcjoner reprezentacji Polski U-17 oraz Sebastian Mila, asystent Michała Probierza w seniorskiej drużynie narodowej. Chłopcy z roczników 2008-2010 nie tylko trenowali ze szkoleniowcami reprezentacji Polski, ale też rozegrali mecze sparingowe. W Uniejowie zmierzyli się z rówieśnikami występującymi w ŁKS-ie Łódź. Druga część zgrupowania odbyła się w Nowym Targu..

 

Cały obóz na boisku w Szaflarach

– Dodatkowo zatrudniliśmy nauczyciela, który w trakcie zgrupowania uczył zawodników historii Polski, ale także mówiono o sukcesach sportowych. Ponadto chłopcy z Ameryki codziennie szlifowali język – wyjaśnił Maciej Chorążyk, koordynator skautingu zagranicznego PZPN. – Nie możemy tracić takich młodych talentów, dlatego tak ważne są kolejne zgrupowania „Tarczyński Gramy dla Polski” – dodaje Sebastian Mila.
– Uczestnicy zgrupowania w Uniejowie i Nowym Targu, to nie jest przypadkowa grupa, a wyselekcjonowani zawodnicy, a więc wiedzieliśmy, że naprawdę potrafią grać w piłkę, co udowodnili w spotkaniu z ŁKS-em. Pokazali, że jakość za Oceanem jest duża – stwierdził trener Dariusz Gęsior. – Ci chłopcy chcą się rozwijać, a mają predyspozycję do gry na wysokim poziomie. Umiejętności i zaangażowanie widać w każdym spotkaniu i na każdym treningu. To bardzo istotne, bo widać, że oni chcą grać dla Polski – podkreśla selekcjoner reprezentacji U-17, który w przeszłości powoływał już zawodników wychowanych w Ameryce. Dodał też, że kilku zawodników wkrótce dostanie powołania na zgrupowania konsultacyjne juniorskich drużyn narodowych.

Tomek Drążek z czworka chłopców powołanych do kadry U16 Marcina Włodarskiego , od lewej Zalewski, Janicki, T. Drążek, Kurpiewski, Scott

W obozie „Gramy dla Polski” w tym roku wzięli udział chłopcy z roczników 2008-2010. – Dla nas najważniejsze jest wyselekcjonowanie zawodników do młodzieżowych kadr Polski. Mamy trenerów młodzieżowych reprezentacji, którzy z bliska mogą przyjrzeć się swoim potencjalnym podopiecznym – zwraca uwagę Maciej Chorążyk, główny koordynator projektu.
Czterech graczy zrobiło na tyle dobre wrażenie na Marcinie Włodarskim, że ten dowołał ich na zgrupowanie kadry U-16 w Warszawie. Szczęśliwcami okazali się: Oliver Janicki z Tempa Bay United, Ethan Kurpiewski z FC Dallas, Zachary Zalewski z Columbus Crew oraz Oliver Scott z West Florida Flames.

A oto wyniki sparringów uczestników zgrupowania „Gramy dla Polski”.

Rocznik 2010 v Wisła 2-2; z Cracovia 5-4; z ŁKS Lodź 1-2

09 v Wisła 3-6 z Cracovia 1-1 ,z ŁKS Łódź 4-3

08 v Wisła 1-4 z Cracovia 2-1, z LKS Łó 6-1
Ps.
U16 Marcina Włodarskiego wzmocnione 4 chłopcami z USA (Janicki, Scott-1 gol, Krupniewski, Zalewski-1gol) wygrało 6-1 z Korona Kielce

Zdjecie pod pomnikiem Adama Mickiewicza wszystkich zawodników z treneramiZdjecie pod pomnikiem Adama Mickiewicza  w Krakowie  wszystkich zawodników z trenerami

Skauting zagraniczny: od lewej – T. Rybicki (Niemcy), P. Polanski (Kanada), Chorążyk – szef skautingu zagranicznego, .T.  Drążek – USA, B.Basałaj – dyrektor PZPN, P.Sala – USA