Pierwszej porażki doznali piłkarze FC Stunners w over-30 Division Europa Soccer League. Przegrali z Błyskawicą w meczu, który powinni wygrać.. ,. – Prowadziliśmy 3-1 i sami, na własne życzenie, po indywidualnych błędach, go przegraliśmy – przyznał trener Łukasz Szpara. W tym meczu 100-proc,. sytuacji nie wykorzystali Sebastian Skital i Łukasz Borysz . Pomimo porażki FC Stunners utrzymał prowadzenie w tabeli.
Natomiast w over-40/48 Division nadal bez straty punktu pozostaje Wisła. Po pięciu grach ma komplet 15 pkt, a drugi nasz zespół – Calisia na szóstym miejscu z 6 pkt.
Over-30
JAGIELLONIA – CONNECTION 2-11 (2-6)
Bramki: Mateusz Ślęczka, Grzegorz Zimnoch
Brak ludzi przyczyn tej katastrofy – przyznał Wojtek Siwik. Jagiellonia miała tylko 9 zawodników (czterech przebywa w Polsce, a dwóch nie mogło dojechać), a z obecnych nie wszyscy nadawali się do gry.
BŁYSKAWICA – FC STUNNERS 5-3
Bramki dla FC Stunners: Łukasz Szpara, ,Krzysiek Śmierzchalski, Łukasz Borys
Oto opinia trenera FC Stunners Łukasza Szpary.
– Przegrywamy mecz, który wydawało się że wygramy. Prowadziliśmy 3-1 i sami, na własne życzenie, po indywidualnych błędach, go przegraliśmy. 100-proc,. sytuacji nie wykorzystali Sebastian Skital i Łukasz Borys. Przy wyniku 4-3, na 30 sek, przed końcem wycofaliśmy bramkarza i postawili wszystko na jedną kartę. Niestety nie udało się.
Myślami jesteśmy już przy kolejnym meczu.
WISŁA 0-30 – WISŁOKA 0-30 5-4
Bramki: Kuba Gurgul 2. Łukasz Kędzior Marcin Szmuc, Brandon Loncar – Wojtek Wójcik 2, Serb Anes 2
Po raz kolejny w Wisłoce było tylko ośmiu zawodników. To zadecydowało. A ponadto Wisła była lepiej zorganizowana, a zawodnikom Wisłoki po prostu zabrakło sił. – Nie ma ludzi – po raz kolejnych narzekał trener Władysław Serafin
Over-40/48
WISŁA – CONNECTION 3-1
Bramki: Roman Witecki, Karol Pająk, Mateusz Kozbierak
CALISIA – COYUGANS FC 1-6(1-3)
Bramka: Janusz Kołodziej
Tylko dwóch zawodników na zmiany miał Radek Wawrzyniak. A jeśli porównać wiek zespołów – w Calisii średnia wieku to 56 lat, a u przeciwnika – nieco ponad 40 lat, to nie trudno wytłumaczyć przyczyny porażki