Nadal Błyskawice na czele

Po ósmej kolejce Europa League w Palatine nie ma zmian na pozycjach liderów – w Major Division powadzi pierwszy zespół Błyskawicy, a w First Division Błyskawia over-30 . Z innych polonijnych zespołów najlepiej spisują się Czarni

3Y9A0282Jedną z bramek dla Czarnych Jasło zdobył Jakub Bielecki      Foto – Jacek Jówko

Jasło, którzy rozgomili FC Bodrost , plasują się na drugim miejscu i chyba tyko oni mogą zagrozić liderowi. Wisła po remisie z Sockers Blue straciła nieco dystansu do czołowej dwójki. Odnotować  warto stosunkowo wysoką wygraną Wisłoki nad Błyskawicą u-23.

W First Division na uwagę zasługuje bardzo dobry wy-stęp Unii Chicago, która po kiepskim starcie wyraźnie nabiera rozpędu. Cenna wygrana Jagiellonii i kolejna porażka Tarnovii.
Oto szczegóły

Major  Division

FC BODROST – CZARNI JASŁO  2-10 (0-5)
Bramki: Mario Waksmundzki 2, Patryk Szatko 2, Kamil Szczęśniak, Łukasz Szczęśniak. Jakub Bielecki, Piotr Hanula, Wojtek Rogóż, Elljot Kattle
Mecz do jednej bramki, słaby przeciwink. W dodatku Bodrost miał tylko dwóch na zmiany, a Czarni Jasło  w sumie aż17 zawodników Było jasne, że rywale nie wy-trzymają kondycyjnie.  Po zmianie stron nasi nieco od-puścili, ale i tak uzyskali wynik dwucyfrowy.

3Y9A0239Bramka Mario Waksmundzkiego

3Y9A0254Bramka Wojtka Rogoża

3Y9A03183Y9A0358Elliot Kattle zdobywa kolejną bramkę

3Y9A0385Bramka Patryka Szatko

3Y9A0428Ostatnia bamka meczu – wynik na 10-2 ustala Piotr Hanula’

Zdjęcia – Jacek Jówko

SOCKERS FC BLUE – WISŁA 3-3 (1-1)
Bramki: Dawid Wiśniewski, Konrad Malinowski, Piotr Łagowski
Szybki mecz, a Sockersi to dobry zespół, który sprawił sporo kłopotów Wiśle. Nasi prowadzili 1-0 po trafieniu Dawida Wiśniewskiego, ale rywale przed przerwą wyrównali. Po zmianie stron Sockersi – po dwóch błędach obrony Wisły –  objęli prowadzenie 3-1, ale ostateczne udało się doprowadzić do remisu. Bramki dla Wisły ponownie zdobywali ci, któż zwykle celnie trafiają.
W Wiśle zabrakło obu Modzelewskich  oraz Mateusza Pytla.
.
BŁYSKAWICA u-23 – WISŁOKA 2 -7 (0-3)’
Bramki: Damian Pikul, Michał Walaszek – Michał Sproch 3, Mateusz Woch 2,  Łukasz Borys, Wojciech Kania
Zasłużona wygrana Wisłoki, chociaż kocowy wynik mo-że za wysoki. Wisłoka grała uważnie w obronie, nastawiła się na skuteczne kontry. Świetnie bronił Kamil Kowalski, który na początku drugiej odsłony popisał się obroną rzutu karnego Michała Walaszka,. Ten zawodnik miał zresztą pechowy dzień, bo ponadto zobaczył  kartkę i przez ostatnie 5 minut  Błyskawica musiała grać w osłabieniu. Zespół Wojtka Woźniaka miał tylko czterech zawodnikó na zmiany, co też mogło mieć wpływ na jego postawę.

BŁYSKAWICA – CHICAGO FIRE JR GOLD 6-0
Zdecydowana przewaga Błyskawicy, bramek mogło paść znacznie więcej.

First Division

TARNOVIA – THUNDER FC 1-5 (0-2)
Bramka: Damian Pudełko
Tarnovii nic w tym meczu nie wychodziło. Nawet grając przez 2 minut w przewadze 5-3, nie potrafiono zdobyć bramki . Dopiero przy stanie 5-0 honorowe trafienie zaliczył syn Roberta Pudełko – Damian.

SPORTING MD – JAGIELLONIA 2-4 (1-2)
Bramki: Paweł Ściepuk 3, Łukasz Borys
Tylko ośmiu zawodników „jagi” uczestniczyło  w tym meczu.. Frekwencja na niedzielnych spotkaniach w Palatine to pięta achillesowa tego zespołu. Łukasz Borys  zdobyli bramkę na 1-0, a niebawem Paweł Ściepuk podwyższył na 2-0., Ale jeszcze przed przerwą rywale wyrównali stan pojedynku. Przy utracie bramki na 2-1 „bawił się” z piłką bramkarz Wojtek Siwik, co skończyło się przelobowaniem go. Po zmianie stron dominacja Jagiellonii była już wyraźna, a bramek mogło paść więcej,

STING FC – UNIA CHICAGO 1-8 (1-4)
Bramki: Łukasz Mikołajczak 2,  Dominik Wardzała 2, Mario Rakon 2, Piotr Polak 2
Wprawdzie rywal zdobyli pierwsi brankę, ale niebawem Piotr Polak wyrównał na 1-1, a potem – już do końca spotkania  strzelali celnie tylko zawodnicy Unii. Bramek mogło paść jeszcze więcej.
Nareszcie zaczyna sie dobrze wszystko układać – powiedział  zadowolony Łukasz Mikołajczak. – Cieszy że spotykamy się regularnie na treningach, że realizujmy założenia i zaczynamy się liczyć w stawce. Postaramy się do końca powalczyć i pokazać, że stać nas na więcej.

LEWSKI CHICAGO – BŁYSKAWICA ovre-30  4-13