Na półmetku bez zmian

Aż 20 bramek padło w siódmej, ostatniej przed wiosenną rundą kolejce w Lowell Foods Liga Podhalańska. W spotkaniu na szczycie Ratułów zremisował z Odrowązem , przy czym wyrównująca na 2-2 stan meczu bramka dla Odrowąża padła w ostatnich sekundach gry.

Fotogtaf przy tym był. Tak padła w ostatnich sekundach druga bramka dla Odrowąż,ora przesądziła o remisie w spotkaniu na szczycie.                            Foto – Marek  Krawczyk

Drugi remisowy wynik padł w pojedynku Szaflar z Orawą. . Czarny Dunajec po klęsce doznanej przed tygodniem z Ratułowem, odzyskał formę i skuteczność , gromiąc Watrę/Białkę 7-1. Na półmetku bez zmian – Ratułów o jeden pounkt wyprzedza Odrowąż.
To już koniec sezonu, za tydzień jeszcze zaległe spotkanie Orawy  z Czarnym Dunajcem i doroczny pojedynek Sędziów z Działaczami Ligi
Oto szczegóły

ORAWA – SZAFLARY 4-4 (0-2)
Bramki: Paweł Dziwisz 3, Alex Denikos – Michał Waluś 2, Patryk Paprocki, Kayo
Orawa zaczęła w dziewiątkę i w pierwszej połowie prze-grywała już 0-2. Po zmianie stron w ciągu dwóch minut zdobyła dwie bramki, wyrównała na 2-2, a później dorzuciła kolejne dwa trafienia, wychodząc na prowadzenie  4-2. Teraz na odmianę Szaflary  musiały gonić wynik Ostatecznie  spotkanie zakończyło się sprawiedliwym chyba poddziałem punktów.
Trener Orawy Ryszard Bury był  zadowolony  z remisu.– Graliśmy weteranami, bo nie dojechali  młodzi – powiedział. Natomiast  Szaflary miały po raz pierwszy w sezonie aż szesicu zakowników na zmiany,
Dla Szaflar to ju z koniec sezonu, natomiast Orawa zagra jeszcze za tydzień zalegle spotkanie z Czarnym Dunajcem – godz. 9 .30 rano przy Bell Rd.

CZARNY DUNAJEC – WATRA/BIAŁKA  7-1 (4-1)
Bramki: Tomek Cikowski 2, Robert Gacek, Paweł Rych-tarczyk, Adam Krzak, Daniel Rawicki, Poma Maragaz
Grający w pełnym składzie Czarny Dunajec (jedynie bez Mike Kipty) wygrał wysoko z przechodzącą wyraźny krys Watrą /Białką.

ODROWĄŻ – RATUŁÓW  2-2 (1-1)
Bramki: Jose Hen, Krystian  Nowak –  Kamil Szczęśniak, Morre Faraj.
Dobre obustronnie spotkanie, chociaż grano na zbyt rozmokłym już boisku. Obie bramki dla Odrowąża padły po rzutach rożnych. Najpierw na 1-0 strzelił Krystian Nowak, a w ostatnich sekundach gry, po dośrodkowaniu z rogi , w zamieszaniu kilkakrotnie dobijano piłkę, aż w końcu wylądowała w bramce Ratułowa. W sumie remis – choć wywalczony przez Odrowąż dość szczęśliwie – jednak oddaje to co działo się na boisku.

Zamieszanie pod bramką Ratułowa. Za kilka sekund piłka wpadni do siatki i zakonczy się spotkanie.

Poniżej jeszcze jedno ujęcie z meczu Odrowąża z Ratułowem

Zdjęcia – Marek Krawczyk

1.Ratułów                  7    13    18-9
2. Odrowąż           7    12    17-8
3. Orawa                  6    9    13-13
4. Czarny Dunajec    6    7    21-13
5. Watra/Białka          7    6    11-20
6. Szaflary                 7    5    15-32