Kolejna edycja turnieju Lowell Foods Liga Podhalańska – Memory Cup padła łupem Szaflar. Po wygraniu przed tygodniem grupy,,zespól ten rozgromił w półfinale Odrowąż, a w finale po wyrównanym przebiegu pokonał Orawę. Szaflary były bez wątpienia najlepszym zespołem turnieju, ale pochwała należy się i pozostałym ,a zwłaszcza Orawie, której młodzież spisywała się bardzo dobrze.
Szaflary po wygraniu MemoryCup Foto – Marek Krawczyk
Oto szczegóły
Półfinały
ORAWA – RATUŁÓW 3-1 (2-0)
’Bramki: Piotr Chrobak 2, Galy Frezier – Tomek Suchecki ,
Wyrównany, dobry pojedynek. Orawa wystąpiła w identycznym składzie jak przed tygodniem w meczach grupowych. Pierwsza bramka padła po uderzeniu piłki niemal z połowy boiska w same „okienko”.
ODROWĄŻ – SZAFLARY 1-7 (0-4)
Bramki: Sławek Olejarz – Łukasz Sulka 3, Krystian Czapka 2,Mahomed Faraj, Alex Budac
Wynik mówi sam za siebie. Odrowąż wystąpił w innym składzie niż przed tygo-dniem.
Finał
SZAFLARY – ORAWA 3-1 (0-1)
Bramki: Mahomed Ferej 2, Marcin Pawlkwoski – Andrzej Gąsienica
Finałowy pojedynek stał na dobrym poziomie. Do przerwy przewaga Orawy, która prowadziła 1-0. W drugiej połowie dominowały Szaflary. Przełomowym momentem tego wyrównanego spotkania była dość przypadkowa bramka na 2-1, po której Szaflary poczuły „wiatr w plecy”.
Poniżej zdjęcia z finałowego meczu
Dla uczestników Memory Cup przygotowano piekne trofea...
O III miejsce
Rzutami karnymi 2-0 Odrowąż pokonał Ratułów. W serii karnych dwie jedena-stki obronił bramkarz Odrowąża Krystian Sroka.
Zdjęcia- Marek Krawczyk