Po roku przerwy działacze Ligi Podhalańskiej powrócili do rozgrywania turnieju “Memory Cup”, dla uczczenia pamięci zasłużonych działaczy ligi – Tadeusza Pawlikowskiego I Stanisława Malinowskiego, Poprzedni turniej, przed dwoma laty padł łupem Orawy. Tym razem triumfował Czarny Dunajec, chociaż w finale więcej z gry miały Szaflary. Tym niemniej udział tych zespołów w walce o końcowy sukces potwierdza, ich dominująca role w góralskiej lidze.,
Oto wyniki
Półfinały
ORAWA – CZARNY DUNAJEC 0-2
HALNY – SZAFLARY 1-3
Finał
CZARNY DUNAJEC – SZAFLARY 3-2 (2-1)
Bramki: Kyle Breitenbach, Cesarwe Ponce, Przemek Koziar – Patryk Paprocki, Mateusz Kois
Mecz w zasadzie przebiegał pod dyktando Szaflar, ale kontry Dunajca były zabójcze,. Po 15 minutach gry, po dwóch takich kontrach – i bledach obrony Szaflar – mistrz ligi objął prowadzenie 2-0. Jeszcze przed przerwą padła kontaktowa bramka dla Szaflar, później zespól ten wyrównał na 2-2, ale decydującą o zwycięstwie bramke zdobył Czarny Dunajec. Kilku dalszych okazji nie wykorzystały Szaflary, najlepsza miał Piotr Kiełbasa, który wyszedł na pozcje „sam na sam” z bramkarzem.
O III miejsce:’
ORAWA – HALKNY rzutami karnymi 4-3
Puchary dla trzech najlepszych zespołów wręczył prezes Lowell Foods Liga Podhalańska – Tomek Grela
Szaflary z pucharem za zdobycie drugieho miejsca