Nadal niezbyt wiedzie się hokeistom Podhala w bardzo silnej letniej lidze. Tuym razem przegrali z Flapjacks 4-6. Skład był wprawdzie nieco silniejszy aniżeli przed tygodniem – wrócili Mariusz jastrzębski i Ryszard Tyrałą – obaj zdobyli po dwie bramki i zaliczyli po dwie asysty. Były trzy piątki, ale nie najsilniejsze. Było 2-2. później 4-4. W końcówce Podhale straciło dwie bramki.
– Ta Liga letnia jest bardzo silna, stoi na wysokim poziomie – mówi Ryszard Tyrala. – Zespoly wzmocniły się zawodnikami z collegów z Kanady, którzy na okres lata wrócili do domów i mają tu okazję do dodatkowego trenowania. Nam trudno w tym okresie uzbierać trzy piątki, bo to okres wakacyjny i ludzie wyjeżdżają. Co będzie dalej? Zobaczymy. Na pewno dokończymy tę letnią ligę – do końca sezonu pozostało nam 5 spotkań. Na razie po 10 meczach mamy bilans; 4 wygrane. 4 porażki i 2 remisy.-
PODHALE CHICAGO – FLAPJACKS 4-6 (1-2, 3-2, 0-2)
Bramki: Ryszard Tyrała 2, Mariusz Jastrzębsk