W rozegranym w niedzielę fiale Pucharu Stawski Soccer League Igloopol pokonał Jagellonię 2-0, kończąc w ten sposób udany dla siebie sezon. Po rundzie jesiennej Igloopol prowadził w lidze, wiosnę ukończył na trzecim, medalowym miejscu.
Po zakończeniu spotkania puchary dla obu zespołów przekazali prezes Ligi – Marek Serafin i wiceprezes – Darek Zajdel.
Rzut karny Oskara Piecha w ostatnich sekundach gry – i 2-0 dla Igloopolu
Foto – Jacek Jówko
Oto szczegóły
IGLOOPOL – JAGIELLONIA 2-0 (1-0)
Bramki: Damian Łysek (samobójcza) i Oskar Piech z rzutu karnego
Ciekawy mecz, dużo akcji, ostra walka i w efekcie sporo żółtych kartek (na szczęście obyło się bez czerwonej). W sumie zasłużone zwycięstwo Igloopolu chociaż Jagiellonia może mówić o pechu, bowiem pierwsza bramkę samobójczą strzelił własnemu bramkarzowi Damian Lysek, który tak nieszczęśliwie wycofał piłę do tyłu, że wpadła ona do siatki. Natomiast na 2-0 podwyższy lgloopol w ostatniej minucie z rzutu karnego (za faul), Tym niemniej Igloopol na pewno stworzył więcej sytuacji, które mogły skończyć się bramkami. Sam na sam z bramkarzem wychodzili – Szelewa, Piech i Piekut, W ostatniej minucie szanse na wyrównanie miała Jagiellonia – Adam Wilczewski także wychodził sam na bramkarza.
Zdaniem prowadzącego w zastępstwie Piotra Dąbka zespół Jagiellonii Stansława Łyska , mecz był wyrównany i powinien zakończyć się remisem, a później rzutami karnymi, które wyłoniłyby triumfatora.
Oto w jakim składzie wystąpił Igloopol:
Duchnowski – Mózgowiec, Reguła, Rolek, Przepiórka, Szelewa, Piekut, Doman, Maślak, Piech, Lewandowski; wchzli – Sołek, Muszyński, Ziarek
Gorąco pod bramka Igloopolu…
Puchar dla pokonanej Jagiellonii...
...i dla zwycieskiego Igloopolu
Tak cieszyli się po ostatnim gwizdku piłkarze Igloopolu i prezes Jrzy Kozioł
Zdobywca Pucharu Ligi z cennym trofeum
Jagiellonia z pucharem po niedzielnym meczu