Na lodowisku w Maraboo (Wisconsin) rozegrane zostało doroczne spotkanie pomiedzy polonijnym zespołem chicagowskich hokeistów, głównie jednak zawodników Podhala a Wisconsin Dells Ducs. To polsko-amerykańska drużyna założona przez Marka Tylkę, syna znanego sympatyka sportów polonijnych, właściciela motelu – Władka Tylkę.
Był to już szósty pojedynek o puchar przechodni, w kształcie góralskiego kapelusza. Ostatnie spotkanie wygrali gospodarze, czyli Wisconsin Dells Ducs 10-8. Bramki dla chicagowian zdobyli: Rober t Gawron 3, Ryszard Tyrała, Wiesław Suchecki, Krzysztof Gubała. Ka-zimierz Kolbecki i Tadusz Tylka. Pojedynek był wyrównany; przy stanie 8-9 chicagowianie wycofali bramkarza, co zakończyło się utratą dziesiątej bramki..
Po sześciu spotkaniach, stan pojedynków remisowy: 3-3. Dla kilku hokeistów z Chicago był to ostatni sprawdzian formy przed wyjazdem na Igrzyska Polonijne do Sanoka.