W niedziele nastąpi zakończenie sezonu w Polonijnej Lidze Siatkówki. Po rewanżowych spotkaniach w półfinałach play off wiadomo już, że obrońcy tytułu – siatkarze AAC Ea-gles nie powtórzą ub, rocznego sukcesu. W wielkim finale o pierwsze miejsce walczyć będą DKM i Homies VBC. Eagles może co najwyżej zdobyć brązowy medal , jeśli po-kona w spotkaniu o III miejsce Zahid UA.
Eagles miał fatalny początek sezonu – kilka porażek z rzędu, ale z biegiem czasu grał coraz lepiej i ostatecznie zakończył regularny sezon na pierwszym miejscu. A więc kiepski start i udany finisz. Odżyły wówczas nadzieje na obronę tytułu.
Ale półfinały play off z Homies VBC nie udały się. Eagles przegrał je dość pechowo. W pierwszym meczu prowadząc w setach 2-1 i 18-14 w czwartej partii, nie wykorzystał szansy, przegrał tego seta i ostatecznie cały mecz 2-3.. Jeszcze gorzej było w rewanżu. Po trzech setach Eagles przegrywał wprawdzie 1-2, ale w czwartej partii wyszedł na prowadzenie 20-10, aby jednak przegrać tego seta 21-25, a zarazem przegrać cały mecz 1-3. Doprawdy trudno wyobrazić sobie, co spowodowały ten nagły przestój w grze przy prowadzenie 20-10.
Tak więc na osłodę dla Eagles pozostaje pierwsze miejsce w regularnym sezonie. Kapi-tan zespołu Szymon Gierut – pomimo odpadnięcia w półfinałach play off – jest zadowolony z całego sezonu. Trzeba zaznaczyć , że jest to jedyny zespół w lidze, składający się niemal wyłącznie z Polaków. Jedynym cudzoziemcem jest Amerykanin, z pocho-dzenia Filipińczyk, 19-letni Jack Breser, zawodnik college. Pozostałe zespoły są mieszane, nawet Zahid UA, początkowo w ukraińskim składzie, ma w dzisiaj w składzie i Polaków, i Amerykanów. Zawodnicy z college przeważnie dominują w swoich zespołach – j widać u nich większe ogranie.
Przed rokiem siatkarze AAC Eagles i Zahid UA walczyli o tytuł. Tym razem stawką ich pojedymku będzie trzecie meisjce Foto – Jacek Jówko
Kto zatem wygra finał i zdobędzie tytuł w dziesiątej już edycji rozgrywek Polonijnej Ligi Siatkówki? Wydaj się, ze większe szanse ma DKM, zespół Krystiana Krzyżaka. Zespól ten wzmocnił się w tym sezonie Mike Krafosem, ma także nowego libero, jest bardziej „poukładany”.
Homies VBC na odmianę ma bardzo wysokich zawodników, jest najwyższym zespołem w lidze. Przez to gra się z nim bardzo ciężko. W sezonie zasadniczym w spotkaniach tych drużyn dwukrotnie był lepszy DKM, ale raz wygrał walkowerem.
A jak będzie w niedzielę – zobaczymy.