Liga w Itasca rozkręca się. Przed tygodniem Champions w derby pokonali po dramatycznym meczu Eagles; w piątkowy wieczór w kolejnym spotkaniu derbowym Wisła ograła Eagles. W drugim meczu Champions rozgromili słabiutkie w hali Torino. Teraz czekamy na trzecie polonijne derby: Wisła – Champions.
Oto szczegóły
CHAMPIONS – TORINO 14-3 (8-1)
Bramki: Bogdan Żurowski, Robert Juszczyk i Krzysztof Maciejewski po 3, Darek Lewandowski, Sławek Strzesak, Waldemar Kubiak
Mecz do jednej bramki, był to praktycznie lekki sparring Champions. Pomimo iż Champions wystąpili bez m. in. Janusza Gurgula, Roberta Pudełko, Zdzisława Wawrzyńczyka i kontuzjowanego Piotra Maciantowicza, cały czas kontrolowali przebieg wydarzeń. Przeciwnik w hali ma ogromne braki, po prostu nie radzi sobie z bandą i nietypową nawierzchnią.
WISŁA – EAGLES 8-3 (2-2)
Bramki: Marek Wiśniewski 2, Sławek Tkacz 2, Jerzy Skowronek, Krzysztof Bajorek, Mirosław Robak, Marcin Czeremuga – Jerzy Kociołek 2, Franciszek Pikul
Już w pierwszej minucie Wisła zdobyła dwie bramki, co ustawiło przebieg spotkania. Wprawdzie jeszcze przed przerwą Eagles wyrównał, ale po zmianie stron ponownie dwubramkowe prowadzenie zdobyli wiślacy, a później tylko skutecznie kontrowali atakującego rywala. Bardzo dobra postawa 55-letniego bramkarza Wisły Janusza Łukasiaka.
Eagles wystąpił bez kilku najlepszych zawodników i dwukrotne dał się zaskoczyć Wiśle.