Drugi sezon halowy w lidze Metropolitan dla Czarnych Jasło, mistrza Stawski Soccer League, okazał się udany. O podsumowanie sezonu poprosiliśmy trenera zespołu – Tadeusza Ciężkiego.
– Oceniając osiągniecia twojego zespołu w halowej Metropolitan w skali 1-5, można dać wam 4.5 pkt?
– Tak. Oceńmy zakończony sezon na 4.5 pkt. Piątka byłaby, gdybyśmy mieli mistrzostwo Fist Division, mamy drugie miejsce, stad niższa od maksymalnej ocena i mały niedosyt. Ale przypomnę, że naszym celem była pierwsza trójka. W
Kapitan zespołu Piotr Hachaj odbiera puchar za wicemistrzostwo First Division ligi Metropolitan Foto – Jacek Jówko
trakcie sezonu – jak to często bywa – apetyt rósł, nasze ambitne plany sięgały nawet pierwszego miejsca. Najważniejsze, że awansowaliśmy do Major Division. W przyszłym sezonie będziemy grać w mocnej lidze, w najwyższej klasie rozgrywkowej i celem naszym będzie utrzymanie się w niej.
– Czy jest i jaka jest różnica poziomu drużyn pomiędzy Majo i First Division?
– Jeśli chodzi o pierwsze dwie, trzy drużyny, na pewno różnica jest. Myślę o Schwaben, Eagles, może jeszcze Hellenic, ale reszta jest w naszym zasięgu.
– Ilu miałeś do dyspozycji zawodników w halowym sezonie?
– Do gry było15. I to – jak widać – wystarczyło.
– Kto się specjalnie sprawdził w tych rozgrywkach w twoim zespole?
– Łukasz Szczęśniak błysnął skutecznością, strzelił aż 13 bramek. To było małe odkrycie sezonu. Zresztą cały zespół grał równo. Zdarzało się, że były jakieś
Łukasz Szczęśniak przyjmuje gratulacje od Mario Waksmundzkiego po zdobyciu kolejnej bramki Foto – Jacek Jówko
słabsze punkty, ale w sumie długo nasz sezon halowy w tyj lidze na pewno trzeba zaliczyć na plus.
– Czy hala pomogła w przygotowaniu do otwartego sezonu?
– Na pewno. Mieliśmy i trening, i niedzielne mecze. Frekwencja była dobra. Nigdy nie mieliśmy mniej niż dwie piątki. Wszyscy byli w ruchu.
– Czy brakowało kogoś spośród tych, którzy zagrają w otwartym sezonie?
– Tylko Łukasz Kluska, który pracuje w innym stanie, dojeżdżał do hali Odeum na co drugi, trzeci mecz. Ale będzie z nami na wiosnę.
– Jak przebiegać będą dalsze przygotowania do wiosennej rundy w Stawski Soccer League?
Zaczynamy treningi na otwartym powietrzu w najbliższą sobotę lub niedzielę. Na szczęście aura już wiosenna i mam nadzieje, że taka się utrzyma.
– Cele na ten rok?
Obrona tytułu mistrza Stawski Soccer League. Może także pokusimy się o wygranie SuperPucharu, czyli rywalizacji z najlepszymi zespołami Lowell Food Liga Podhalańska. Potem będzie Puchar Lata w Michigan i udział w Turnieju Polonijnym ,który organizuje w ostatnim weekendzie sierpnia A AC Eagles w Milwaukee..
Tadeusz Ciężki przez skromność już nie dodał, ze myślą o wygraniu Pucharu Lata, a może i Turnieju Polonijnego. (wk)