Na kolejkę przed zakończeniem jesiennej rundy w Lowell Foods Liga Podhalańska pierwsze miejsce na półmetku zapewnił sobie Czarny Dunajec, niezależnie od wyniku jego ostatniego spotkania. Zadecydował o tym bezpośredni pojedynek prowadzących w tabeli – Dunajca z Odrowążem. O drugie miejsce na półmetku walczą Odrowąż i Szaflary, z tym że większe szanse na te lokate ma Odrowąż.
Nadal bez wygranego meczu pozostaje Halny, który uległ Watrze/Białce. Poprawiła się sytuacja Podczerwonego, które nareszcie wygrało pierwsze w tym sezonie pierwsze w tym sezonie spotkanie – z Ratułowem.
Oto szczegóły i aktualna tabela
HALNY – WATRA/BIAŁKA 1-2 (1-1)
Bramki: Wojtek Polar – Patryk Świątkowski 2
Mecz pod dyktando Halnego, ale jego zawodnicy uparli się „wjechać” do bramki, marnując szereg szans na zdobycie gola. W Halnym zabrakło kilku zawodników, m. in. Sławka Olejarza. W bramce z konieczności stanął Bogdan Gil. Zarówno on, jak i obrońcy nie zachowali się tak jak powinni w 70 min przy utracie drugiej, przesądzającej o wygranej Białki, bramce.
Białka miała tylko 11 zawodników, musiał zagrać trener Adam Rabiańsk.i
.
SZAFLARY – ORAWA 3-3 (2-1)
Bramki: Ryszard Surdel, Alex Budac, Ryan Sala-var – Stefan Mijatovic 2 (w tym jedna z rzutu karnego), Gabriel Martinez
Wyrównany pojedynek „na remis”, chociaż trzy-krotnie Szaflary obejmowały prowadzenie – już w 15 min, Ryszard Surdel zdobył dla tego zespołu pierwsza bramkę, w pięć minut później Alex Bu-dac podwyższył na 2-0. Po błędach obrony Szaflar, Orawa doprowadziła do stanu 2-2. Fraz jeszcze Szaflary wyszły n a 3-2, ale w końcówce Orawa wyrównalą. W tym zespole, prowadzonym przez Ryszarda Burego, występuje kilku młodych, szybkich Meksykanów.
ODROWĄŻ – CZARNY DUNAJEC 2-3 (1-0)
Bramki: Adis, Andy Lichaj – Mike Kipta z rzutu karnego, Paweł Rychtarczyk i samobójcza
Pomimo fatalnego boiska w Worth, na którym oba te technicznie grające zespoły nie czują się dobrze, spotkane było interesującym widowiskiem. Odrowż objął prowadzenie po uderzeniu Adisa, ale o końcowym rezultacie przesądził krótki okres – pomiedzy 55-58 mim. Najpierw po samobójczym trafieniu zrobiło się 1-1, a w kilka minut później Mike Kipta z rzutu karnego podwyższył na 2-1. Odrowąż musiał się odsłonić, co wykorzystał Dunajec, trafiając po raz trzeci. W doliczonym czasie gry Andy Lichaj ustalił wynik na 3-2.
Warto dodać, że przy stanie 0-0 Dunajec nie wykorzystał rzutu karnego – Kyo Breitenbach trafił bowiem w słupek.
Poniżej kilka zdjęć z tego spotkania
RATUŁÓW – PODCZERWONE 0-3 (0-1)
Bramki: Carmine Dineli, Robert Zieba z rutu karnego, Juan Fernandez
Bohaterem spotkania był bramkarz Podczerwonego Andrzej Palichleb, który wybronił w wielu sytuacjach, m. in. sparował rzut karny Piotra Zatłoki.
Andrzej Palichleb broni rzut karny (zdjęcie powyżej i poniżej) Foto – Marek Krawczyk
1.Czarny Dunajec 6 16 33-10
2. Odrowąż 6 13 20-6
3. Szaflary 6 11 27-12
4. Orawa 6 10 11-9
5. Ratułów 6 7 11-26
6. Watra/Białka 6 5 7-10
7. Podczerwone 6 4 6-18
8. Halny 6 1 4-28