Tylko w dwóch spotkaniach w kolejnej rundzie Premier Soccer League of Chicagoland wystapiły polonijne zespoły. W bardzo udanych derbach Błyskawica, grając przez 80 min w osłabieniu, zremisowała z Wisłoką, natomiast kolejnej porażki doznała Unia Chicago.. Zespół od kilku spotkań gra tylko ośmioma zawodnikami i w tej sytuacji nie miał szans w spotkaniu z Moravą.
BŁYSKAWICA – WISŁOKA 2-2 (2-2)
Bramki dla Błyskawicy zdobyli Elay i Albert Arabik
Oto opinia o tym meczu Wojtka Woźniaka z Błyskawicy.
– Obie drużyny stworzyły dobre widowisko. Wszystkie bramki zostały strzelone w pierwszej części pierwszej połowy meczu. Błyskawica dwukrotnie wychodziła na prowadzenie, a pierwszą bramkę zdobyła już w pierwszej akcji meczu. Pod koniec pierwszej połowy Błyskawica osiągnęła przewagę, a
przeciwnik jakby odpadł z sił. Do przerwy był remis 2-2.
Druga połowa zaczęła się tak jak pierwsza – dość wyrównana. Z biegiem czasu Błyskawica osiągnęła przewagę. W tym okresie Artur Kielar będąc sam na sam z bramkarzem, przestrzelił. W ostatnich 10 min trzy doskonałe sytuacje – dwie z nich miał Elay.
Jego strzał z główki z 5 m minimalnie minął bramkę.
FK MORAVA –UNIA CHICAGO 7-1
Tylko ośmiu zawodników Unii Chicago zgłosiło się do niedzielnego spotkania, KIlku zawodników
przebywa na wakacjach w Polsce – mówi trener Łukasz Mikołajczak. – W tej sytuacji mogliśmy przegrać w jeszcze gorszym wynikiem