Bardzo udany “Victory Cup”

Za nami doroczny turniej tenisowy Maćka Józwiaka – “Victory Cup 2015”. Aura dopisała, dopisali także uczestnicy. Szczególnie cieszy duża ilość dzieci i juniorów, a wśród najmłodszych ogromnym powodzeniem cieszyła się darmowa klinika tenisowa, prowadzona przz profesjonalnych instruktorów w godzinach południowych w niedzielę.

Dużym powodzeniem cieszyła się klinika tenisowa dla najmłodszych

Główną rywalizację, czyli kategorię open wygrał Piotr Jaworski. On też został uznany MVP tej kategorii. W finale pokonał Macieja Dolnego. Obaj reprezentują college z innych stanów – Jaworski z Wisconsin, a Dolny z Kentucky.

Oto triumfatorzy innych kategorii
Over-40: Robert Lerka – w finale pokonał Pawła Gaińskiego 2-6, 7-5, 7-6. Lerka w trzecim secie przegrywał 2-5, ale zdołał doprowadzić do tie-break i wygrał go;
Over-50: Leszek Czechowski – Jacek Kulas 6-0, 6-4
Over-60: Leszek Czechowski – Marek Ignatowski 6-2, 6-3
Czechowski w obu tych kategoriach (50+ i 60+) został uznany MVP
Debel: Karol i Łukasz Jaworscy – Maciej Dolny, Kuba Adas 6-0, 6-0
Debel „Ojciec i syn”: Piotr i Paweł Andrzejewscy – Kotaro i Ken Kuryawa 4-6. 6-2, 13-11. Andrzejewscy przegrywali w tie-breaku już 4-9, ale potrafili odrobić starty i wygrać całe spotkanie
Mikst: Mikołaj. Anna Makowieccy – w finale wygrali z Jarkiem i Małgosią Jaworskimi
Juniorzy green (under-10): Piotr Andrzejewski;…3. Aleksander Kotarski; Piotr Andrzejewski został uznany MVP juniorów
Juniorzy open: Mathew Plunquett – Kacper Pasielak 6-4. 6-2
Juniorki under-10; Kamila Dziewońska.

Juniorki orange: Wiktoria Świtała, uznana został MVP juniorek
Dużym powodzeniem cieszyła się klinika tenisowa. Jej najmłodszym uczestnikiem był dwuletni Fryderyk. Także zainteresowanie wzbudził mini turniej juniorów na małych kortach czerwonymi piłkami.
Dodatkowe – już pozasportowe – atrakcje tego udanego turnieju to sobotni, wieczorny koncdrt muzyki rockowej hinduskiej grupy „Komal Gufta”, a także barbecue dla uczestników,
Tegoroczny „Victory Cup” nie miał wprawdzie wiodącego sponsora, ale wspomagało go tradycyjnie szereg firm, do których dołączyły w tym roku firmy Marka Kotarskiego, Wojtka Dziewońskiego i Jerzego Adasa.
Wszystkim, którzy pomagali, organizator – Maciek Jóźwiak serdecznie dziękuje.