Tylko jedno spotkanie rozegrano w piątej kolejce Ligi Podhalańskiej. W spotkaniu zespołów czołówki Baciary pokonały Odrowąż 4-2 i dzięki temu awansowały na trzecie miejsce, podtrzymując szanse na tytuł wicemistrza. Nie doszły do skutku mecze Ratułowa z Watrą Białką i Czarnego Dunajca z Żywcem Podhalem. Zarówno Białka jak i Dunajec oddały rywalom mecze walkowerem ze wzlędu na Dzień Matki.
Zgodnie z zapowiedzią, Jagiellonia zrezygnowała z dalszej gry w Lidze Podhalańskiej. Nie ma jeszcze decyzji Ligi, ale najprawdopodobniej wyniki rozegranych już trzech spotkań Jagiellonii w wiosennej rundzie zostaną anulowane. Tym samym po trzy punkty stracą Odrowąż, Baciary i Ratułów, które zaliczyły zwycięskie spotkania z Jagiellonią..
ODROWĄŻ – BACIARY 2-4 (2-3)
Bramki: Kamil Macko, Kuba Skorupa – Aleksander Pituch 2, Nick Soto, Fernando Barrygen
Zasłużona wygrana Baciarów. którzy prowadzili nawet 3-0. Później wprawdzie Odrowąż zdobył dwie bramki, ale czwarty gol w końcówce przypieczętował w sumie pewną wygraną Baciarów. Jeszcze w ostatniej minucie Odrowąż miał szansę na trzecia bramkę, ale golkeeper Baciarów Daniel Martinez wybronił strzał Kuby Skorupy.
– To był ładny mecz i było na co popatrzeć – stwierdził szef Baciarów Wiesław Suchecki. – Obie drużyny zagrały dobrze.
– Graliśmy za bardzo „na stojąco”, a Baciary grały piłką- skomentował prezes Ligi i Odrowąża – Tomek Gre