Bartek Stypa o rajdach w Europie (4)

Rajd Wisly jest sztandarową imprezą Automobilklubu Śląskiego, którego jestem czlonkiem od 1966 roku.Automobilklub Śląski to ponad 100-letnia tradycja. W listopadzie 2024 roku mialem  przyjemność uczestniczyć w uroczystych obchodach 100-lecia jego istnienia.

Rajd Wisly to też ogromna tradycja. Po rajdzie Monte Carlo i Rajdzie Polski, to trzeci najstarszy rajd w Europie, a może i na świecie. Zawsze bylem związany z tym rajdem.Na poczatku w obsłudze sędziowskiej, aż do wielokrotnego pełnienia funkcji komandora sportowego.

.W dniach 24-25 pazdziernika 2025 rozegrano 69 Rajd Wisly jako VII eliminacje rajdowych Mistrzostw Poludnia.  50 załóg na starcie. Jak to często bywało w Rajdach Wisły, warunki byly ekstremalnie trudne. Ulewny desz, zmienna przyczepność, liście na drodze oraz waska i kreta trasa wymagały  super skupienia i uwagi.10 odcinkow specjalnych w okolicy Wisly i Ustronia zdominowal zeszloroczny Mistrz Polski Jarosław Szeja w Skodzie Rally 2-wygral je wszystkie..

Triumfator rajdu – Jarosław Szeja i  Bartek Stypą

W piatek wieczorem start w strugach deszczu na placu Hoffa w Wisle oswietlonym wielkim kołem młyńskim z tysiącem silnych lamp. Mialem okazje honorowo wystartować wiele załóg, machając flagą startową. Auta pojechały do Jaszowca , do walki na bardzo sliskich i podstepnych drogach..Sobota byla pogodna i sloneczna, ale na jezdni raz sucho, raz mokro.Ruletka na zakrętach  – przesycha na wejściu,a na wyjscu woda,liscie, błoto i nanoszony na droge szuter i piasek.

.Start w strugach ulewnego deszczu. Bartek Stypa wypuszcza na trasę kolejną załógę                                                                                                                                                                                                                                                                                       Ruletka    oponiarska – zakładać ,deszczowe a moze sliki to pytanie prawie bez odpowiedzi dla nowoczesnych aut rajdowych jak i startujacych w rajdzie „historykow” ( Trabant, Fiat 126 P,Opel ( Bublewicz),Ford ( Kulig ) i kilka mlodszych rajdówek ) Były  tez super nowe –  Toyota Yaris i Lancia,

 

Rajd wygrała załoga Szeja-Radecki (nietypowo, bo to dwóch kierowców) przed zaloga Wróblewski – Chrzanowski w Yarisie.  Baza Rajdu znajdowala sie na wybiegu skoczni Adama Małysza.  Marcianna Grenda,  prezes  Automobilkubu śląskiego i Andrzej Szkuta V-ce Prezes oraz dyrektor rajdu Dominik Ochojski przygotowali wspanialy rajd i super oprawę. Gratulacje dla setki ludzi obsługujących tę imprezę..

To były czasy… Fiaciki 126 p także kiedyśstartowałyy w tych rajdach