Doroczny, już dziesiąty turniej tenisowy Maćka Jóźwiaka – Victory Cup, podobnie jak w poprzednich latach, cieszył się dużym zainteresowaniem. Organizator wprowadza do programu szereg rodzinnych konkurencji – po to by przyciągnąć do udziału jak najwięcej amatorów tego pięknego sportu. Tak było i tym razem.
I tak w rodzinnym deblu triumfowali Tina i Patoshin Mosnogu, którzy w finale pokonali polonijną parę Kamila Dziewońska, Wojtek Lerka.
W deblu „Ojciec i Syn” majlepsi okazali się Paweł i Piotr Andrzejewski, którzy w finale wygrali z Piotrem i Łukaszem Chowańcem. Mikst przypadł małżeństwu – Małgorzata i Jacek Jaworscy.
W kat. superseniorów zadziwiał doskonałą postawą najstarszy uczestnik turnieju – 78-letni Jan Kurek. Te kategorie wygrał Adam Magrec przed Leszkiem Kocjanem.
W kat. singla amatorów (3+) najlepszy okazał się Peter Kurju, który w finale pokonał w dwóch setach, po wyrównanej walce Leszka Czechowskiego; w grupie 4+ w finale Robert Lerka pokonał Łukasza Chowańca.
Debel amatorów to wygrana pary: Bogdan Lewandowski, Robert Lerka – w finale z Markiem Zaciosem i Alexem Schwarzem.
W najsilniejszej kategorii open do półfinału dotarł Kuba Adaś, a finał wygrał Aleksiej Vastivoju.
W grupie chłopców do lat 14 spotkali się czołowi tenisiści tej kategorii wiekowej Strefy Midwest – Piotr Andrzejewski i Kacper Pasielak.Wygrał 11-letni Andrzejewski. Kategorię do lat 12 wygrał młodszy brat Kacpera – Kuba Pasielak, Wśród dziewczynek Irin Masnogu pokonałą Kamile Dziewońską.
W poniedziałek o godz. 1 p.m. rozegrany zostanie finał ostatniej konkurencji – debla open