Na czele bez zmian

Czwarta kolejka w Stawski Soccer League nie przynosla niespodzianek. Lider Polonez pokonał nieznacznie Hetmana i utrzymał pierwsze miejsce, podobnie jak na drugiej pozucji pozostała Wisłoka, chociaż jej spotkanie z Czarnymi Jasło nie doszło do skutku. W czołówce jest też wicemistrz poprzedniego sezonu  Jagiellonia – po począgtkowej zapaści zespół Piotra Sztafy gra coarz lepiej, pokazują się w nim nowi zawodnicy. Tabelę zamyka debiutant Lechia z dorobkiem jednego punktu..
‘Oto szczegóły i aktualna tabela

LECHIA – DĄBROVIA 1-4 (0-3)
Bramki: Mariusz Gabor  z rzutu karnego  – Mateusz Lewandowski  2, Darek Dziudziek, Wolodomir Kurysh
Pommo braky czterech podstawowych zawodników, wygrana Dabrovii pewna, chociaz może końcowy wynik zbyt wysoki.  Trzy bramki zawinił bowiem bramkarz Lechii. Trener  Władysław Serafin przyznał, że musi szukać pilnie  zawodnika na tę pozycję, a poza tym jego zespół wygmaga jeszcze zgrania. Do przerwy wyraźna przewaga Dabrovii, po zmianie stron do gry weszło kilku zawodników z rezerwy i dominacja Dąbrovii nie była już tak widoczna.
Jedyna bramka dla Lechii padła przy stanie 4-0, po faulu na Rumunie Mariuszu Gabrorze, poszkodowany sam wykorzystał jedenastkę.
.
IGLOOPOL – POLONEZ  2-3 (1-1)
Bramki: Krystian Ciążadło,  Bartek Pankowski – Sebast ian Jarmuła 2, Wojtek Kapuścik z rzutu karnego
Decydującym momentem spotkania była 88 minuta. Przy stanie 2-2 zajście w polu karnym Poloneza, sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia , nie podyktował rzutu karnego dla Igloopolu, puścił grę, a za moment po kontrze Poloneza z rzutu karnego Kapuścik zdobył zwycieską bramkę dla swego zespołu.
– Drugi mecz z rzędu tracimy punkty przez dziwne sędziowskie decyzje – powiedział trener Igloopolu Mariusz Sagan. – Nie wiem co będzie dalej, bo po meczu chłopcy zgodnie stwierdzili, że jeśli tak sie dzieje, to nie ma sensu grać dalej.

HETMAN – JAGIELLONIA 0-2 (0-1)
Bramki: Adam Wilczewski, Łukasz  Borys
Pierwsza połowa to wyraźna przewaga Jagielloni, druga polowa wyrównana. Tym niemniej Hetman w cąłym meczu nie stworzył praktycznie ani jednego zagrożenia. W Jagiellonii pokazał się po 1.5  rocznej przerwie Alvaro Rodrigez, a zadebiutował inny Meksykanin – Sebastian.

Z meczu Jagielloni – Hetman                                     Zdjęcia  – Marek Krawczyk

CZARNI JASŁO – WISŁOKA  – przełożony z powodu zajętego boiska

1.    Polonez        4    10    11-5
2.    Wisłoka        3    7    7-4
3.    Jagiellonia        4    7    7-8
4.    Czarni Jasło    3    6    14-4
5.    Dąbrovia        4    6    10-7
6.    Hetman        4    3    4-8
7.    Igloopol        4    3    7-17
8.    Lechia        4    1    4-11